Site icon InTheCage.pl

Tomasz Narkun wskazał potencjalnych rywali w kolejnej walce

Tomasz Narkun wskazał potencjalnych rywali w kolejnej walce

KSW, Tomasz Narkun (facebook)

Po gali w Londynie kurz opadł już dawno, a większość kibiców z pewnością nie zaliczy jubileuszu KSW do najbardziej udanych gal w tym roku. Jedna z gwiazd wrześniowej gali szuka sobie kolejnego rywala i prosi fanów o pomoc.

Tomasz Narkun (17-3) nie zamierza dać o sobie zapomnieć i wystosował listę potencjalnych rywali, pytając przy tym swoich fanów, z kim powinien się zmierzyć.

Pierwsze z wymienionych przez mistrza KSW nazwisk to uczestnik ostatniej gali w Zagrzebiu – Ivan Erslan (8-0, 1NC). Nie da się ukryć, że jeśli bukmacherzy wystawiliby kursy na taki zakład, to na zawodniku ATT Zagrzeb na pewno byłoby do zarobienia najmniej pieniędzy biorąc pod uwagę pozostałych wymienionych fighterów z historią w KSW. Chorwat nie przegrał żadnej walki, a ostatnie trzy zakończył przed czasem.

Drugi wywołany do tablicy zawodnik to wielokrotnie wspominany przez kibiców Wagner Prado (15-4-1), który w KSW wygrał już dwie walki i wydaje się najlogiczniejszym z wyborów. Niestety po pokonaniu Łukasza Parobca i Chrisa Fieldsa, przegrał przed czasemna gali RCC. Stosunki z KSW też nie wydają się być wzorowe. W jednym z wywiadów dla naszej redakcji Martin Lewandowski wspomniał, że kontakt z Prado i tym samym drogi, trochę się rozeszły.

Zdecydowanie zainteresowany pasem mistrzowskim jest Martin Zawada (29-15-1), który na gali KSW 49 zakończył zwycięstwem kontrakt z KSW. Jednak czy organizacja da szansę zawodnikowi po jednym zwycięstwie, a do tego na końcu swojej kariery?

Ostatnie nazwisko mogło trochę zaskoczyć fanów Tomka, wszak wymienił on mistrza wagi ciężkiej, z którym w marcu przegrał po 25-minutowej walce. Phil De Fries miał mierzyć się w Londynie z Damianem Grabowskim, lecz finalnie po wycofaniu się Polaka z powodu urazu, zaszczytu walki o pas dostąpił Luis Henrique. Na pierwszy rzut oka to starcie na ten moment nie ma sensu, ale czy jest nierealne?

A kto waszym zdaniem powinien być rywalem króla wagi półcięzkiej KSW? Erslan, Prado, Zawada, De Fries, a może ktoś zupełnie inny? Skoro mamy kilku śmiałków, to może szybki turniej?

Exit mobile version