Koniec kłopotów z prawem Conora McGregora (jeśli oczywiście założymy, że warsztaty ze zwalczania agresji zaowocują w przyszłości) to dobra wiadomość nie tylko dla organizacji UFC, ale i dla fanów tego kontrowersyjnego zawodnika.
Tym bardziej pozytywnie nastrajają komentarze płynące z obozu Irlandczyka. Główny trener klubu SBG z Dublina, Owen Roddy, zapewnił w rozmowie z dziennikarzami, że McGregor jest w treningu i aż rwie się do powrotu do oktagonu. W takim samym duchu wypowiada się manager zawodnika, Audie Attar. Jego zdaniem Conor, nastrojony dobrze po dzisiejszej rozprawie, naciska na jak najszybsze dogranie warunków kolejnej walki.
Wreszcie może dojść do tego, czego się spodziewaliśmy i to naprawdę fantastyczne, móc wrócić do tego, co kochamy robić.
powiedział nieco tajemniczy Roddy.
Conor chce tam wrócić. Rwie się już do tego, aby obrać sobie jakiś cel, ustalić datę i cisnąć do walki. Sądzę, że teraz, gdy to wszystko [sprawa karna – przyp. red.] już zniknęło z jego drogi, powrót Conora jest bardzo, bardzo wysoce prawdopodobny.
dodał i podkreślił, że sprawa karna McGregora wisiała nad nim jak katowski miecz.
Teraz wiem, że wszyscy z nadzieją patrzymy w przyszłość, oczekując tego, co nadejdzie i jestem pewien, że coś wielkiego nadchodzi.
przyznał Roddy. Trener nie mógł też pominąć milczeniem tematu walki McGregora z Khabibem Nurmagomedovem jeszcze przed końcem 2018 roku.
Tak, to się zgadza. Jestem pewien, że teraz negocjacje ruszą z kopyta. Chciałbym zobaczyć tę walkę jeszcze w tym roku i zapewne najlepszym kandydatem na rywala w powrotnym starciu Conora jest właśnie Khabib.
zdradził.
Jestem przekonany, że Conor podpisze umowę z UFC i stawi się tam, gdzie trzeba, przygotowany.
zakończył Owen Roddy.
źródło: MMAfighting.com