Trener AKA ujawnił zaskakujące kulisy walki wieczoru UFC 311, które mogły mieć kluczowy wpływ na jej przebieg.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Javier Mendez przyznał, że Umar Nurmagomedov (18-1) ukrył przed swoim zespołem złamanie ręki, którego doznał podczas walki z Merabem Dvalishvilim (19-4) na UFC 311.
Gdyby powiedział nam o złamanej ręce, zmienilibyśmy plan walki.
wyznał Mendez w rozmowie z Submission Radio.
Razem z Khabibem całkowicie zmodyfikowalibyśmy strategię, bo Khabib jest świetny w narożniku. Jest jednym z najlepszych, z jakimi współpracowałem. Mogliśmy dostosować taktykę, ale nie zostaliśmy poinformowani. Umar nam nie powiedział. To pokazuje, jakim jest wojownikiem. Dlaczego mielibyśmy robić to, co zrobiliśmy, każąc mu uderzać złamaną ręką, gdybyśmy wiedzieli? To byłoby głupie.
Do kontuzji doszło już w pierwszej rundzie pojedynku o pas mistrzowski kategorii koguciej, który odbył się w sobotę w Intuit Dome w Inglewood. Mimo że Nurmagomedov wygrał dwie pierwsze rundy na kartach dwóch sędziów, ostatecznie uległ jednogłośną decyzją.
Zobacz także: Umar przewalczył 4 rundy ze złamaną ręką? Zawodnik prezentuje kontuzję po UFC 311
Kazałbym mu więcej kopać. Utrzymywać dystans, trzymać przeciwnika na odległość, bo świetnie kopie.
kontynuował Mendez.
Tymczasem plan zakładał pozostanie w bliskim dystansie i rozbijanie rywala, i zastanawiałem się – co jest? Ciągle opuszczał głowę, częściej niż zwykle. Pomyślałem: 'OK, widocznie Merab jest aż tak twardy.’ I tak, jest bardzo twardy. Ale nie wiedziałem, że Umar złamał rękę. Nie powiedział nam.
Warto dodać, że także Merab Dvalishvili mierzył się z przeciwnościami przed walką. Jak ujawnił jego trener John Wood, mistrz doznał ran ciętych nogi po kolizji ze schodami (!), które wymagały 27 szwów. Wood wspomniał również o przytrzaśniętym nerwie w plecach zawodnika w okresie przygotowawczym.
źródło: Submission Radio | grafika: AI