Po 5-rundowej batalii Joanna Jędrzejczyk ulega na punkty Rose Namajunas. Wszyscy sędziowie wypunktowali walkę 49-46.
Obraz tej walki przypominał thriller. Wojna na dystansie 5 rund, wymiany cios za cios, walka o jak najmniejszą ilość popełnionych błędów. Niestety i tym razem Joanna nie zdołała pokonać Namajunas. Mimo, że walka wyglądała totalnie inaczej niż podczas UFC 217.
Praktycznie każda runda wyglądała tak samo. 0 parteru, poza 1 obaleniem Rose pod koniec piątej rundy, klinczu w którym Asia sobie dobrze radziła było jak na lekarstwo, 90% walki to batalia w stójce. Bez łokci, ciosy proste, krótkie serie i sporadyczne frontalne kopnięcia.
Asię wyróżniały niskie kopnięcia, których było naprawdę dużo. Noga Rose była zaczerwieniona już w drugiej rundzie, podczas gdy sama Amerykanka praktycznie wcale ich nie używała. O dziwo w każdej rundzie Asia zadawała więcej ciosów, również tych celnych, niestety sędziowie widzieli 4 rundy na korzyść aktualnej mistrzyni.
Zobacz: UFC 223 – wyniki