UFC 235: Ben Askren wraca po dalekiej podróży i poddaje Robbiego Lawlera [WIDEO]

Pomimo niesamowitego lania, jakie zgotował wściekły Robbie Lawler byłemu mistrzowi Bellatora i ONE na początku pojedynku, Benowi Askrenowi udało się wyjść z opresji i zakończyć walkę przed czasem na swoją korzyść.

Od pierwszych sekund Funky bez większych kalkulacji ruszył odważnie po obalenie, jednakże już po kilku sekundach zwarcia dal się złapać na mocne ciosy pełnego sił Lawlera, który poczuł krew i włożył mnóstwo siły w próbę szybkiego skończenia Askrena.

Ben dzięki sprytowi i dużej wytrzymałości zdołał przetrzymać burzę jaką zgotował ma Lawler, a gdy walka trafiła do parteru, zaczął rozdawać karty zajmując na kilka chwil przed końcem rundy dominującą pozycję zza pleców.

Próbujący wstawać Robbie Lawle dał złapać się w technikę zwaną bulldog choke. Herb Dean przerwał walkę ponieważ stwierdził iż Lawler odpłynął, w momencie przerwania zawodnik ten był jednak świadomy i miał pretensje do sędziego o za szybkie przerwanie walki. Ostatecznie jednak Lawler po dżentelmeńsku pogodził się z porażką i pogratulował zwycięstwa swemu oponentowi.

See more

1. Ben’s moving his head away, there is no point for Lawler to hold on.

2. Watch till the end. Herb grabs his arm, Robbie instantly moves it and even gives a thumbs up.

3. Watch the second angle closely and you’ll see the choke is not locked in.https://t.co/Y2t0Qb8ZdG

— Perdido en el Limbo (@ChampionHalal) 3 marca 2019

 

źródło: Twitter