Przed nami hitowe starcie na szczycie kategorii lekkiej. Aktualny mistrz, Khabib Nurmagomedov zmierzy się z tymczasowym czempionem, Dustinem Poirierem. W co mian evencie zobaczymy elektryzujący rewanż pomiędzy Edsonem Barbozą a Paulem Felderem. Zapraszamy na nasze typowanie.
Khabib Nurmagomedov (27-0) vs. Dustin Poirier (25-5)
Uważam że będzie to największe wyzwanie w karierze „Orła”. Poirier to niezwykle doświadczony zawodnik ze świetnie poukładanym boksem, przyzwoitymi zapasami i parterem. Wszystko poparte dobrą kondycją. Można śmiało powiedzieć że jest zawodnikiem kompletnym. Problem jednak w tym że nie posiada jednego nokautującego ciosu a tylko w taki sposób mógłby wygrać z Rosjaninem. Khabib posiada bardzo mocną szczękę, potrafi przyjąć cios i nie panikować. Dagestańczyk jednak po przyjęciu kilku ciosów będzie w stanie skrócić dystans i albo obalić albo sklinczować. W tym aspekcie gry, podobnie jak w każdym starciu Nurmagomedov będzie miał ogromną przewagę. Dlatego też uważam że jedyna recepta to „jeden cios, jedna śmierć”, inaczej zobaczymy znany już scenariusz. Mimo dobrego przygotowania kondycyjnego, Khabib powinien być w stanie zajechać Poiriera i poddać go w rundach mistrzowskich. Khabib Nurmagomedov poddanie, 4 runda.
Edson Barboza (20-7) vs. Paul Felder (16-4)
Niech ten rewanż będzie tak dobry jak ich pierwsza walka. Cztery lata temu lepszy okazał się Brazylijczyk, wygrywając przez decyzję. Od tamtego czasu kariery obu miały zloty i upadki. Zdecydowanie większe walki toczył Barboza, jednak w swoich ostatnich występach nie zachwycał. Z kolei Felder w ostatnich pięciu walkach przegrał raz, z Mikiem Perrym w nieswojej kategorii wagowej. Uważam że rozbity już Barboza nie podoła wyzwaniu i tym razem to Felder wyjdzie zwycięsko. Obaj są zbyt klasowymi uderzaczami by mogli zaskoczyć się. Felder, decyzja.
Islam Makhachev (17-1) vs. Davi Ramos (10-2)
Na papierze wygląda to rewelacyjne, Makhachev 6-1 w UFC, Ramos 4-1. Wszystko się zgadza. Problem w tym, że umiejętności zapaśnicze Islama (przez wielu uważany za najlepszego zapaśnika w MMA) wyprzedzają jego aktualny status. Rosjanin ma umiejętności na walki z topową dziesiątką w której powinien się znaleźć jak najszybciej. Ramos to dobry zawodnik, jednak faworyt jest tylko jeden. Islam Makhachev decyzja.
Curtis Blaydes (11-2) vs. Shamil Abdurakhimov (20-4)
Mimo dobrego czasu w swojej karierze Abdurrakimova, nie będzie on faworytem tego starcia. Blaydes jest dziesięć lat młodszym będzie miał zdecydowaną przewagę w zasięgu. Shamil nie bronił się przed próbami sprowadzeń Derricka Lewisa, uważam że „Razor” jest dużo lepszym zapaśnikiem od „Czarnej Bestii”. Oczywiście jest to waga cięzka, Shamil ma argumenty w swoich pięściach by znokautować Amrykanina, jednak zarówno umiejętności jak i warunki fizyczne będą na korzyść Curtisa. Blaydes decyzja.
Mairbek Taisumov (27-5) vs. Diego Ferreira (15-2)
Nie będzie to spacerek dla Taisumova. Brazylijczyk to niezwykle twardy i niewygodny zawodnik. „Beckan” posiada nokautujący cios co udowodnił w walc z innym Brazylijczykiem, Felipe Silvą. Ferreira z kolei potrafi poddać oraz znokautować, przez co jego wachlarz wydaje się być bardziej wszechstronny. Wydaje się jednak że zapasy Rosjanina pozwolą mu utrzymać walkę na nogach a umiejętności nabyte w Tiger Muay Thai utorują mu drogę do wygranej. Taisumov,TKO 3 runda.