Site icon InTheCage.pl

UFC 251: Rose Namajunas udanie zrewanżowała się Jessice Andrade

UFC 251: Rose Namajunas udanie zrewanżowała się Jessice Andrade

Rose Namajunas udanie zrewanżowała się Jessice Andrade za porażkę sprzed nieco ponad roku, niejednogłośnie wypunktowując Brazylijkę.

Runda 1:

Jessica Andrade rozpoczęła od kiwek, przyruchów i dużej mobilności, starając się być nieuchwytnym celem dla przeciwniczki. Rose Namajunas miała problem z trafieniem rywalki, w przeciwieństwie do poprzedniego starcia, w którym to Brazylijka była bardziej statyczna. Mocny prawy sierpowy po stronie Amerykanki. Szybka Rose potraktowała pięcioma ciosami przeciwniczkę, wszystkie celne. Zryw zawodniczki z Brazylii, akcja na korpus i mocne sierpy. Namajunas przyjmowała i oddawała, nieroztropnie wdając się w bitkę. Lewy cep Jessici doszedł do głowy „Thug”, próba frontalnego kopnięcia Rose, odpowiedź latającym frontkickiem po stronie Andrade. Brazylijka ruszyła po klincz pod siatką, ale Rose zerwała uchwyt. Dobre zejście w przeciwną stronę do wyprowadzanych przez Andrade ciosów. Brazylijka z kolejną próbą sprowadzenia, Amerykanka dobrze wybroniła zapędy zapaśnicze oponentki, kontrując kolanem na głowę z klinczu. Wysokie kopnięcie Andrade doszło do głowy „Thug”.

Runda 2:

Wysokie kopnięcie Jessici na rozpoczęcie drugiego starcia, po chwili akcja ponowiona. Ruchliwa Brazylijka przepuszczała ciosy przeciwniczki. Headkick Namajunas. Latające kolano po stronie Rose, jednak nieco poza celem. Sporo niskich kopnięć po stronie Brazylijki. Trzy ciosy doszły do głowy Andrade. Sierpowy na korpus po stronie Jessici. Zwarcie, wymiany, szybsza i sprawniejsza zdecydowanie Namajunas. Kolejna próba latającego kolana w wykonaniu Amerykanki, przestrzelona jednak, spowodowała poślizgnięcie się byłej mistrzyni. Andrade złapała klincz, gdyż w stójce była totalnie bezradna. Amerykanka zerwała uchwyt i zainkasowała celną kombinację kickbokserską od rywalki. Sierpowe na korpus po stronie Andrade, Namajunas z chęcią tajskiej klamry, co rozsierdziło przeciwniczkę! Jessica ruszyła z zamachowymi cepami, z chęcią urwania głowy rywalce, ale nieskutecznie, ba! Kontrą i kiwkami, Rose była w stanie nie tylko przepuścić ciosy, ale także potraktować kilkoma swoją oponentkę.

Runda 3:

Decydująca runda, agresywna Andrade ruszała z kombinacjami sierpów, mieszała je także z wysokimi kopnięciami. Dobre zejście amerykańskiej zawodniczki z litewskimi korzeniami. Boczne kopnięcie na korpus po stronie Namajunas, sporo przestrzelonych sierpów Andrade. Podbródkowy po stronie brazylijskiej reprezentantki, rozbity nos „Thug”. Kolejna akcja podbródkowym zawodniczki z Brazylii. Mocny cios Andrade! Rzut przez biodro w jej wykonaniu, Namajunas z dołu. Rewelacyjnie odpychając Brazylijkę, Rose powróciła do stójki. Próba obrotówki na korpus w wykonaniu „Thug”, ale nieco poza celem. Mocno rozbita i zakrwawiona twarz Namajunas, która coraz częściej dawała się wciągać w bójkę z oponentką. Próba wysokiego kopnięcia „Thug”, wymiana z obu stron! Próba sprowadzenia w wykonaniu Rose, lecz nieudana. Podbródkowy Andrade, próby headkicków z obu stron, obie jednak przestrzelone.

Po trzech rundach świetnej walki, sędziowie nie byli jednomyślni, w stosunku 2-1 wskazując Rose Namajunas jako zwyciężczynię rewanżu.

Exit mobile version