Miranda Maverick zdominowała Gillian Robertson mimo drobnego kryzysu w drugiej rundzie, odnosząc drugie zwycięstwo pod szyldem organizacji UFC.
Runda 1:
Próba wysokiego kopnięcia po stronie Gilian Robertson. Sporo ciosów w powietrze wyprowadzanych przez Mirandę Maverick. Dobra kombinacja Amerykanki, prawy i lewy zakończona niskim kopnięciem. Agresywne próby skrócenia dystansu przez Kanadyjkę z krótkimi ciosami. Maverick szukała akcji ciosem podbródkowym. Chęć wysokiego kopnięcia po stronie obu zawodniczek, obie niecelne. Szarża ciosami prostymi zawodniczki z USA. Kombinacja 1-2 i lowkick w wykonaniu Maverick. Dobry prawy Robertson. Podbródkowy Mirandy, prawy sierpowy. Stałe poruszanie się do przodu w wykonaniu zawodniczki z Kanady. Maverick przechwyciła kopnięcie rywalki, co wykorzystała do sprowadzenia walki do parteru. Szybkie wejście do gardy, walka jednak powróciła do stójki. Uchwyt zerwany przez Mirandę z ciosem sierpowym. Dobry middlekick Amerykanki. Kolejne sprowadzenie po stronie Mirandy.
Runda 2:
Maverick czaiła się na akcję podbródkowym z prawej ręki, by następnie poprawić obszernym lewym. Amerykanka świetnie składała kombinacje kickbokserskie, zakończone wysokim kopnięciem. Superman punch po stronie zawodniczki z USA. Doskonałe ściągnięcie do parteru w tempo po stronie Gillian Robertson! Zajście za plecy, następnie wejście w pozycję boczną. Próba dojścia do dosiadu przez Kanadyjkę, co rywalka starała się wykorzystać, by powrócić do stójki. Obie zawodniczki wykluczyły wzajemnie swoje ręce, Amerykanka wstała do stójki, trafiła przeciwniczkę obrotowym łokciem. Robertson ponownie sprowadziła pojedynek do parteru, po chwili zajmując plecy oponentki. Zawodniczki powróciły do stójki, mocno podrażniona Maverick ruszyła z ciosami, aby odrobić straty w rundzie nr 2, trafiając wieloma uderzeniami twarz rywalki ustawionej na ogrodzeniu oktagonu.
Runda 3:
Wysokie kopnięcie Amerykanki, seria ciosów. Próba frontalnego kopnięcia po stronie Kanadyjki. Agresywna szarża Amerykanki. Czytelne zejście po nogę w wykonaniu Gillian, z którym obroną nie miała problemów zawodniczka z USA. Kolejne wejście w nogi w wykonaniu Gillian, łatwo skontrowane odrzutem bioder przez Mirandę. Zajście za plecy, szukanie duszenia. Próba wejścia do dosiadu przez Mirandę, mnóstwo ciosów i łokci z jej strony. Robertson z dołu, pomimo zainkasowania mnóstwa ciosów, spróbowała dźwigni na rękę. Maverick wyjęła kończynę, znajdując się przez chwilę w odwrotnym dosiadzie. Straciła jednak pozycję i oddała plecy swojej oponentce, choć po chwili ją zrzuciła i ponownie z góry znalazła się Amerykanka. Zawodniczki powróciły do stójki. Robertson cofnęła się pod siatkę, zbierając ciosy, przeciwniczka ruszyła po nogi i gładko sprowadziła walkę do parteru.
Sędziowie jednogłośnie wskazali Mirandę Maverick jako zwyciężczynię starcia, zgodnie punktując: 2x 30-27, 29-28 na jej korzyść.