Valentina Shevchenko od pierwszych sekund narzuciła własne tempo i systematycznie rozbijała ambitną Zhang Weili. Mistrzyni wagi muszej była o krok przed rywalką w każdej płaszczyźnie, prezentując nieskazitelną kontrolę zapaśniczą i celne ciosy, które konsekwentnie łamały opór Chinki. Pojedynek szybko zmienił się w jednostronne mistrzowskie show.
Runda 1:
Dwa kopnięcia na nogę po stronie Shevchenko otworzyły walkę, ale Chinka natychmiast odpowiedziała prostym. „Bullet” natychmiast przyśpieszyła – supermanpunch ze strony Kirgizki doszedł czysto, a krótka kombinacja utrzymała ją na prowadzeniu. Weili spróbowała zejścia w nogi, jednak nadziała się na kolano w korpus i wylądowała na plecach. Shevchenko ruszyła za nią, kontrolując walkę z góry. Chinka zdołała wstać, jednak chwilę później potężny spinning backfist po stronie Shevchenko! Weili zatoczyła się i szukała zwarcia pod siatką. Mistrzyni odpowiedziała efektownym obaleniem i skończyła rundę w bocznej kontroli, akcentując przewagę.
Runda 2:
Kirgizka otworzyła rundę niskim kopnięciem, a następnie wystrzeliła serią „jeden-dwa”, gdy Weili próbowała dojść do dystansu. Po chwili kolejne obalenie po stronie Shevchenko i szybkie przejście do półgardy. Kontrola mistrzyni była żelazna. Weili odzyskiwała pozycje, ale Shevchenko metodycznie wracała do kontroli, a nawet złapała krucyfiks, zmuszając Chinkę do desperackiej ucieczki. Krótkie ciosy „Bullet” regularnie lądowały na głowie rywalki. Runda upłynęła w pełnej dominacji grapplerskiej.
Runda 3:
Weili musiała szukać odrobienia strat i otworzyła kopnięciem, lecz Shevchenko natychmiast odpowiedziała kontrującym prawym. Obrotowe kopnięcie w korpus ze strony mistrzyni! Weili próbowała odpowiedzieć kopnięciem na korpus, lecz rywalka natychmiast zamykała ją w klinczu. Kilka celnych kolan Shevchenko sprawiło, że Chinka cofała się pod naporem presji. Po chwili „Bullet” przechwyciła kopnięcie i obaliła przeciwniczkę. Do końca rundy Kirgizka dominowała z góry, pracując krótkimi uderzeniami i kontrolując każdy ruch pretendentki.
Runda 4:
Weili wyraźnie odczuwała pracę na korpus. Runda otworzyła się okrutnym kopnięciem na wątrobę po stronie Shevchenko, które wyraźnie podłączyło Chinkę. Mistrzyni ruszyła za ciosem, karcąc rywalkę kolejnymi kopnięciami na tułów, prawym prostym i jabem. W klinczu Shevchenko dołożyła mocne kolano i łokieć na rozejściu. Weili, już mocno spowolniona, próbowała odpowiadać pojedynczymi kopnięciami, ale kolejne przechwycenie nogi i obalenie pozwoliły Kirgizce zakończyć odsłonę ponownie z góry.
Runda 5:
Ostatnia runda była formalnością. Krótka kombinacja ze strony Weili otworzyła odsłonę, lecz Shevchenko natychmiast odwróciła presję i zamknęła ją na siatce. Po chwili to mistrzyni kontrolowała klincz i finalnie sprowadziła rywalkę do parteru. Pracując z gardy i półgardy, Shevchenko dorzucała kolejne krótkie uderzenia, łamiąc jakąkolwiek próbę ofensywy pretendentki. Weili zdołała na moment odepchnąć rywalkę, ale Kirgizka stała już nad nią, celebrując pewne zwycięstwo.
Valentina Shevchenko jednogłośnie pokonała Zhang Weili (3x 50-45) i obroniła mistrzowski pas wagi muszej.