Po niesamowitej walce ze zwrotami akcji, na gali UFC w Winnipeg, Santiago Ponzinibbio jednogłośnie pokonał na punkty Mike’a Perry’ego, przedłużając swoją serię wygranych do sześciu.
Wszyscy sędziowie punktowali rundy 2:1 dla Argentyńczyka. Obydwaj zawodnicy pokazali niesamowite serce do walki i wytrzymałość, byli oni wzajemnie wielokrotnie naruszani ciosami, a cała walka toczyła się w niezwykle intensywnym tempie.
Finalnie Ponzinibbio zachował więcej sił i techniki na druga i trzecią rundę i pokazał w tych odsłonach lepsze wyszkolenie techniczne od przeciwnika, który zapowiadał znokautowanie go w pierwszej rundzie. Po walce aktualnie #10 w rankingu kategorii półśredniej zaapelował do match-mkerów o zestawienie go z topowym zawodnikiem, jak się okazało mając na myśli zwycięzcę dzisiejszej walki wieczoru pomiędzy Robbiem Lawlerem, a Rafaelem Dos Anjosem.