Yana Kunitskaya w dość monotonnym stylu, pewnie wypunktowała Juliję Stoliarenko.
Runda 1:
Julija Stoliarenko szybko rozpoczęła od prawego sierpowego, po chwili próbując szukania sprowadzenia. Klincz pod siatką, początkowa kontrola po stronie Litwinki, pozycja jednak została obrócona przez Yanę Kunitskayę, która atakowała debiutantkę pod sztandarem organizacji UFC kolanami. Julija szukała uchwytu gilotynowego, jednak nieskutecznie, gdyż kontrola była bardzo ciasna. Łokieć w odpowiedzi na kilkanaście kolan rywalki po stronie zawodniczki z Litwy. Desperacka próba wskoczenia do gardy w wykonaniu Stoliarenko. Nieudana, próba pójścia po nogę Rosjanki, lecz ponownie zakończona niepowodzeniem. Rosjanka bez problemu powróciła do klinczu pod siatką, gdzie aktywnie pracowała kolanami i krótkimi ciosami. Kropką nad i było kilka ciosów zadanych w głowę rywalki po stronie Yany.
Runda 2:
Próba obrotówki w wykonaniu Litwinki, rzut w kontrze po stronie Kunitskayi, ponownie złapany klincz pod siatką, doskonała i aktywna praca w uchwycie w wykonaniu zawodniczki z Rosji. Sporo kolan i krótkich ciosów po stronie Rosjanki. Litwinka totalnie bezradna, bierna w przyjmowaniu ciosów i dociskaniu do siatki. Desperacka próba pójścia po balachę na kolano w wykonaniu Stoliarenko. Kunitskaya rozpoczęła ponowną pracę w klinczu, rozpuszczając ręce i traktując niezliczoną ilością ciosów przeciwniczkę. Bardzo aktywna praca w klinczu, kolana na tułów, ciosy, łokcie… Próba sprowadzenia w wykonaniu Litwinki, skontrowana przez przeciwniczkę. Próba balachy po stronie Stoliarenko, jednak siatka uniemożliwiała jej zapięcie dźwigni. Uratowała się Rosjanka, gongiem kończącym rundę.
Runda 3:
Kolano na tułów w wykonaniu Yany, Złapany podchwyt przez Juliję, choć z tego – Rosjanka szybko sprowadziła pojedynek pod siatkę. Ściągnięcie walki do parteru przez Litwinkę. Pasywność z góry w wykonaniu zawodniczki z Rosji. Po chwili zmiana – to Litwinka czyniła pasywność z dołu, aby nie dać sobie zrobić krzywdy z góry. Sędzia się zdenerwował i podniósł walkę do stójki, gdzie Rosjanka szybko popchnęła przeciwniczkę, wrzucając ją w siatkę. Stoliarenko za wszelką cenę próbowała sprowadzić walkę do parteru, co skutecznie uniemożliwiała jej rywalka. Krótkie ciosy na korpus w wykonaniu Yany. Dobra kontrola, kolejna próba zejścia do parteru w wykonaniu debiutantki biorącej pojedynek w zastępstwie, co Kunitskaya sprawnie wykorzystała do zadania kilku ciosów młotkowych. Zerwanie klinczu na samo zakończenie walki, choć został ponownie zapięty na samo zakończenie walki. Kilka wysokich kopnięć i ciosów Rosjanki.
Sędziowie jednogłośnie wskazali Yanę Kunitskayę jako zwyciężczynię, punktując 30-26, 2x 30-27.