Polski reprezentant – Krzysztof Jotko odniósł trzecie z rzędu zwycięstwo na UFC on ESPN 8, jednogłośnie wypunktowując Eryka Andersa.
Runda 1:
Mobilny Krzysztof Jotko, spychał nieśmiało Andersa na siatkę, próby kopnięć po obu stronach, jednak przestrzelone. Próby kombinacji lewego i wysokiego kopnięcia Amerykanina. Dobra kontra Polaka ustawionego na siatce. Spora różnica szybkości. Obrotowy łokieć Jotki, w konsekwencji – polski zawodnik został zepchnięty na siatce. Krzysztof jednak oswobodził się z uchwytu, dobrą kombinacją naruszył Andersa. Mocna wymiana pod siatką, lewy doszedł do głowy Jotki! Próba wyniesienia w wykonaniu Eryka, ale skontrowana przez Krzysztofa. Wysokie kopnięcie Polaka. Amerykanin złapał klincz pod siatką. Mocne ciosy Andersa! Przestrzelony headkick. Ponowne zamknięcie Jotki na siatce, odpowiedź Polaka dwoma ciosami prostymi. Polski zawodnik zaszedł za plecy oponenta, spróbował obalenia, ale został skontrowany, wyszedł z próby balachy i znalazł się z góry. Szybko wstał, dwa mocne ciosy i wysokie kopnięcie Andersa! Niebywała wymiana pod siatką, klincz, podchwycona głowa Polaka, który miał nieco dominującą pozycję pod ogrodzeniem.
Runda 2:
Amerykanin ruszył do przodu, doszedł do klinczu pod siatką, jednak Jotko zdołał się wyswobodzić z uchwytu. Cep i headkick w powietrze w wykonaniu Andersa spowodowany brakiem w szybkości Amerykanina. Sporo ciosów pod siatką doszło do głowy i tułowia reprezentanta Polski. Obrotowy łokieć Jotki, nietrafiony. Presja po stronie Amerykanina. Tajski klincz Krzysztofa pod siatką, próba wyniesienia przez Andersa. Dobre wyjście z uchwytu w wykonaniu Polaka. Dwa dobre sierpy Jotki. Ręce polskiego reprezentanta jednak znajdowały się coraz niżej. Obszerne ciosy Krzysztofa z półdystansu, ponownie jednak został zapędzony pod siatkę. Kolejna próba obrotowego łokcia po stronie Jotki. Wymiana pod siatką, Amerykanin doszedł do pozycji pod siatką, gdzie traktował naszego zawodnika kilkoma kolanami na korpus. Anders zaczynał zdobywać plecy i ponownie spróbował wyniesienia, jednak Krzysztof dobrze się wybronił. Stale w powietrzu wisiało obalenie. Eryk z kilkoma próbami kolan, Jotko krótkie ciosy pod siatką.
Runda 3:
Kolejny headkick jako zakończenie kombinacji złożonej z ciosów i kopnięcia – nie doszedł do głowy Jotki. Kolejna nieroztropna próba obrotowego łokcia Krzysztofa, w konsekwencji – Polak został złapany pod siatkę, ale nie dał się obalić. Sama siła Amerykanina nie wystarczyła do obalenia polskiego reprezentanta. Dobrze Jotko wszedł z uderzeniami. Dobry lewy na odejściu po stronie Krzysztofa. Wymiany na środku oktagonu, dobry unik Jotki w odpowiedzi na próbę wysokiego kopnięcia. Dobra kombinacja doszła do głowy Jotki, Polak zamknięty na siatce. Eryk celny z uderzeniem na tułów. Jotko zamknięty na siatce, spróbował podchwycenia głowy, jednak szybko zrezygnował z tego pomysłu. Polak dociskany do siatki, Amerykanin z próbami kolan, Jotko obrócił pozycję, kolano po stronie polskiego zawodnika, Anders wrócił do stójki. Wysokie kopnięcie Andersa, ponownie zepchnięty na siatkę Jotko. Polak obrócił pozycję, obrotówka na korpus Polaka, jednak mocno poza celem. Koniec rundy.
Sędziowie punktowali 30-27, 2x 29-28 dla Krzysztofa Jotki.