Po walce pełnej zwrotów akcji ręka Ariane Lipski powędrowała do góry. Sędziowie punktowali 30-26, 30-26, 29-27.
Runda 1
Lipski szybko rozpuściła ręce.
Ariane Lipski is not here to waste time!#UFCSP pic.twitter.com/gPDztLtHhk
— UFC (@ufc) November 16, 2019
Wstrząsnęła oponentką. De Padua upadła. Była mistrzyni KSW była z góry. Uderzała. Przeciwniczka wstała. Obaliła. Ostatecznie skontrolowała i ewidentnie zagroziła z dominującej pozycji.
Runda 2
Belinha spróbowała sprowadzić. Sama wylądowała na plecach. Ariane chciała obejść pozycję. Zainkasowała nielegalne kopnięcie z dołu. Jej rywalka miała odjęty punkt. Nagle zapięła odwrotny trójkąt. Nie dopięła go.
Runda 3
„Violence Queen” ruszyła do przodu z prostymi i wysokim kopnięciem. Dała się wywrócić. Zaczął się kocioł parterowy. Finalnie De Padua znalazła się z góry. Straciła kontrolę. Lipski doszła do głosu. Była w gardzie. Skończyła w bocznej. Starała się zapunktować uderzeniami w ostatnich chwilach pojedynku.
Dla Ariane Lipski było to powrócenie na zwycięską ścieżkę po porażkach z Joanne Calderwood i Molly McCann.
Zobacz również: UFC on ESPN+ 22 – wyniki gali z udziałem Jana Błachowicza [NA ŻYWO]