Były mistrz wagi koguciej Aljamain Sterling nie dał większych szans Brianowi Ortedze. „Funk Master” przez pięć rund kontrolował pojedynek, rozbijając rywala ciosami prostymi, niskimi kopnięciami i sprowadzeniami, by ostatecznie zwyciężyć jednogłośną decyzją sędziów.
Runda 1:
Sterling rozpoczął spokojnie, ale szybko narzucił swój styl. Dobre jaby i mocne niskie kopnięcia po stronie „Funk Mastera”, które regularnie trafiały. Ortega miał problemy ze skróceniem dystansu i w zasadzie nie odpowiadał skutecznymi akcjami. Runda bardzo czysta i pewnie wygrana przez Sterlinga.
Runda 2:
Ortega ruszył agresywniej, jednak jego próby nie znajdowały celu. Po stronie Sterlinga pracował prawy sierpowy i kolejne ciosy proste. Chwila zamieszania nastąpiła po trafieniu lewym sierpem przez Amerykanina – Ortega twierdził, że był to faul, lecz sędzia szybko potwierdził prawidłowość uderzenia. Po wznowieniu tempo spadło, a Sterling znów kontrolował przebieg rundy.
Runda 3:
Ortega w końcu zaczął trafiać niskimi kopnięciami i kilkoma kopnięciami na korpus. Sterling nie pozostawał jednak dłużny – jego jaby i kombinacje punktowały, a mocne lowkicki ponownie sprawiały problemy rywalowi. Pod koniec odsłony „Funk Master” zaskoczył efektownym obrotowym łokciem, który wyraźnie odcisnął ślad na twarzy Ortegi.
Runda 4:
Sterling kontynuował kontrolę – pracował lewym prostym i nie pozwalał Ortedze złapać rytmu. Po kilku wymianach doszło do klinczu, gdzie „Funk Master” dołożył kolana na korpus i sprowadzenie. Do końca rundy utrzymywał przewagę w parterze, spokojnie punktując i kontrolując rywala.
Runda 5:
Ortega potrzebował skończenia i ruszył mocniej do przodu, jednak Sterling mądrze neutralizował jego próby. Po chwili „Funk Master” zanotował kolejne sprowadzenie i kontrolował rywala z góry. Ortega próbował odpowiadać z dołu i szukał poddania, ale Sterling w końcówce rozbił go ciosami i nie pozostawił złudzeń co do wyniku.
Po pięciu rundach sędziowie jednogłośnie wskazali zwycięstwo Aljamaina Sterlinga, który pewnie pokonał Briana Ortegę (3x 50-45).