Muslim Salikhov ograł stójkowo Argentyńczyka. Sędziowie punktowali (2x 30-26, 29-28).
Salikhov wywierał presję. Stopniowo zamykał na siatce. Szukał pojedynczego ciosu. Argentyńczyk nie zamierzał ustąpić. Punktował prostymi. Dużo pracował na nogach. Rywal skupiał się na kopnięciach. Okopywał wykroczną nogę. Co jakiś czas wyprowadzał obrotówkę.
Po przerwie Staropoli od razu ruszył z agresywnymi akcjami. Rosjanin dokładał coraz więcej ciosów i kopnięć. W pewnym momencie ulokował mocny prawy, który wstrząsnął „Pepim”. Popędził po skończenie. Nie dał rady zmusić sędziego do przerwania. Oponent przetrwał.
Muslim Salikhov just POURING on the pressure here at #UFCSingapore! 💥 pic.twitter.com/WfNVrdjEXb
— UFC Europe (@UFCEurope) October 26, 2019
Muslim nie zmienił swojego planu. Wyprowadzał pojedyncze uderzenia. Zawodnicy bardziej się otworzyli. Laureano skracał dystans. Wydawało się, że ma lepszą kondycję. Wyrachowany Rosjanin balansem tułowie unikał groźniejszych ciosów.
Someone needs to break Muslim Salikhov into Hong Kong action cinema. He’d be a great Benny Urquidez to some star’s Jackie Chan. #UFCSingapore pic.twitter.com/uShQ7szoyE
— Kyle Johnson (@VonPreux) October 26, 2019
Zobacz również: UFC on ESPN+ 20 w Singapurze – wyniki [NA ŻYWO]