Teatr jednego aktora – tak można podsumować tę walkę. Movsar Eloev wypunktował Seunga Woo Choi’a 29-27, 29-27, 29-26.
Panowie nawet na chwilę nie byli statyczni. Koreańczyk atakował kombinacjami. Sam inkasował pojedyncze ciosy. Rosjanin zdecydował się na przeniesienie walki do parteru. Od razu zajął pozycję boczną. Trafił do pełnej gardy. Obijał z góry. Choi’owi w końcu udało się wstać przez nieuwagę przeciwnika. Został skontrolowany przy siatce, gdzie przyjął parę kolan i ciosów.
W drugiej rundzie po wymianie prostych, Evloev szybko spróbował obalić, lecz pod siatką Seung dobrze się bronił. Finalnie Rosjanin dopiął swego. W parterze wyprowadził nielegalne kolano, które skutkowało odjęciem punktu. Niezrezygnowany Rosjanin dalej szedł do przodu i szachował przy siatce.
Po przerwie świetnie w tempo wszedł Movsar i pojedynek znalazł się w parterze. Wymęczał rywala. Bez przerwy dążył do obalenia, mimo dłuższego niepowodzenia. Dociskał Seunga do siatki i obijał. Zapinał klamrę i tak w kółko. Starcie dotrwało do decyzji sędziowskiej.
Zobacz również: UFC on ESPN+ 7 – Overeem vs. Oleinik: wyniki gali z udziałem Polaków [NA ŻYWO]