Site icon InTheCage.pl

UFC Vegas 37: Ion Cutelaba zdeklasował Devina Clarka

UFC Vegas 37: Ion Cutelaba zdeklasował Devina Clarka

Ion Cutelaba zdeklasował Devina Clarka na pełnym dystansie, mocno dewastując twarz Amerykanina.

Runda 1:

Obaj zawodnicy rozpoczęli od kopnięcia, po chwili, Devin Clark błyskawicznie poszedł po sprowadzenie, lecz Ion Cutelaba sprawnie wstał, choć znajdował się plecami ustawionymi na ogrodzeniu. Mołdawianin sprawnie odwrócił pozycję i zerwał uchwyt. Pojedynek powrócił na środek klatki. Wysokie kopnięcia, niecelne, po stronie Clarka. Dobry lewy Amerykanina i nieudany head kick. Kolano na korpus Cutelaby. Cios Clarka. Cutelaba trafił potężnym ciosem, po którym Clark złożył się jak scyzoryk! Łokieć Mołdawianina, mnóstwo ciosów! Sędzia bacznie się przyglądał, lecz nie przerwał starcia. Devin powoli wracał do siebie, wykorzystując siatkę do powrotu do stójki. Zbierał mnóśtwo ciosów na gardę, nie odpowiadał. Cutelaba rzucił wszystko na jedną kartę, żeby skończyć walkę, jednak Clark stale odpowiadał i zdołał przetrwać piekło.

Runda 2:

Obszerny cep Mołdawianina, lecz przestrzelony. Chwila wzajemnego szachowania, udane sprowadzenie w wykonaniu Cutelaby. Dosiad. Ciosy i łokcie z góry spadały na głowę Clarka. Mołdawianin popełnił błąd, chcąc wykluczyć rękę, oddając pozycję, gdzie miał pełną kontrolę. Amerykanin wykorzystał błąd oponenta do powrotu do stójki. Cutelaba ponownie złapał jednak klincz pod siatką i szukał obalenia, lecz nieskutecznie.

Runda 3:

Mocno do przodu ruszył Clark, który był świadomy, że na punkty nie ma szans zwyciężyć walki z Mołdawianinem. Udane sprowadzenie za jedną nogę w wykonaniu Cutelaby. Chwila kontroli, po czym Clark powrócił do stójki, jednak tam, Mołdawianin konsekwentnie ponownie pracował nad sprowadzeniem walki do parteru. Po chwili niepowodzeń, finalnie „Hulk” utorował sobie dosiad na przeciwniku. Kolejne potężne łokcie spadły na głowę Amerykanina. Walka powróciła do stójki, gdzie z pięściami ruszył Devin, finalnie sprowadzając po raz pierwszy pojedynek do parteru na minutę przed końcem. Na samo zakończenie rundy, Cutelaba obalił rywala.

Sędziowie jednogłośnie wskazali Iona Cutelabę jako zwycięzcę, punktując na jego korzyść: 30-26, 29-26, 29-27.

Exit mobile version