Karine Silva po raz kolejny wygrywa w organizacji UFC, po raz pierwszy w karierze jednak – przez decyzję.
Runda 1:
Karine Silva rozpoczęła od frontalnych kopnięć w powietrze. Jedno z nich zostało przechwycone przez Ariane da Silvę, co była mistrzyni KSW wykorzystała do spuszczenia kilku ciosów na jej głowę. Dobra kombinacja Ariane. Karine ruszyła po siłowe obalenie z klamry, które udanie sobie utorowała. Silva szukała pozycji północ-południe, po chwilę szukając duszenia gilotynowego. Ariane udanie uciekła z niedogodnej pozycji i powróciła do stójki. Da Silva weszła do gardy Silvy, która poszukała gumowej gardy.
Runda 2:
Dwa dobre ciosy Ariane, Karine ponownie szukała kopnięć. Wysokie kopnięcie po stronie byłej mistrzyni KSW. Złapana noga Ariane, rywalka szukała obalenie. Początkowo nie wyszło, jednak wchodząc w drugie tempo, zajmując plecy, Karine utorowała sobie to, czego pragnęła. Karine z kontrolą w parterze, Ariane poszła po próbę dźwigni na nogę. W momencie wstawania, Ariane została kopnięta i ponownie sprowadzona do parteru. Karine zajęła plecy byłej czempionki polskiej organizacji.
Runda 3:
Mocne ciosy Ariane, po których Karine się nieco zachwiała. Była mistrzyni KSW mocno ruszyła do ataku, jednak rywalka przetrwała trudne chwile. Silva ponownie używała frontalnych kopnięć, ponownie jednak niecelnie. Middlekicki z obu stron. Karine ponownie za plecami rywalki. Pojedynek ponownie w stójce. Obraz walki nie zmienił się jednak. Karine udanie haczeniem sprowadziła rywalkę do parteru, lądując w gardzie. Da Silva próbowała wstać, jednak Silva jej to uniemożliwiła.
Sędziowie jednogłośnie wskazali Karine Silvę jako zwyciężczynię, punktując 30-27, 2x 29-28 na jej korzyść.