Wszystko wskazuje na to, że Islam Makhachev nie planował porzucać kategorii lekkiej – mimo że organizacja UFC miała inne plany.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Od miesięcy kibice MMA żyli wizją hitowego starcia Islama Makhacheva z Ilią Topurią. Gdy jednak Belal Muhammad stracił mistrzowski pas wagi półśredniej na rzecz Jacka Delli Maddaleny podczas gali UFC 315, sytuacja uległa zmianie. Makhachev ogłosił wówczas, że przechodzi do wyższej dywizji, a UFC szybko zapowiedziało zestawienie Topurii z Charlesem Oliveirą o zwakowany pas wagi lekkiej na UFC 317.
Jak się okazuje, według Umara Nurmagomedova, to nie była inicjatywa jego kuzyna i przyjaciela.
Hunter Campbell przyleciał do Islama. To gość, który żyje tym sportem. To on doprowadził do walki Khabiba z Conorem. Z tego, co rozumiem, on naprawdę kocha MMA. I chce budować wielkie walki.
– powiedział Umar w rozmowie z Adamem Zubayraevem.
Szczerze, nie wiem, czy w ogóle powinienem to mówić, ale UFC chciało, by Islam przeszedł wagę wyżej. Oni chcą, by to Topuria został mistrzem kategorii lekkiej. Nie dlatego, że Islam chce odejść, tylko dlatego, że UFC widzi w nim przyszłą gwiazdę. Chcą, żeby to on sprzedawał walki.
Topuria, po nokautach na Alexanderze Volkanovskim i Maxie Hollowayu, został uznany za zawodnika roku i uchodzi za jednego z najbardziej medialnych zawodników młodego pokolenia. Choć bronił pasa wagi piórkowej tylko raz, UFC dało mu od razu szansę zdobycia tytułu kategorii lekkiej. Według Nurmagomedova taki plan istniał od początku.
Plan był taki, że jeśli Belal wygra, Islam broni pasa z Topurią w wadze lekkiej. Ale skoro Belala nie ma już w grze, Islam prawdopodobnie pójdzie po drugi pas w 170 funtach.
Na razie nie ma jeszcze oficjalnej daty walki o pas wagi półśredniej, ale wiele wskazuje na to, że jeszcze w tym roku Makhachev zmierzy się z Della Maddaleną. Co ciekawe, nawet jeśli sięgnie po drugi tytuł, nie zamierza z miejsca rezygnować z dotychczasowego.
On nie chce oddawać pasa. Nie ma takiego planu.
– podkreślił Umar.
Nadal chce walczyć w kategorii lekkiej.
Czy UFC mu na to pozwoli – to już inna kwestia. W wadze półśredniej nie brakuje obecnie mocnych nazwisk, a powracający na zwycięską ścieżkę Kamaru Usman tylko podnosi poprzeczkę. Mimo to, Nurmagomedov uważa, że dla spuścizny Islama podwójne mistrzostwo będzie kluczowe.
Islam już zbudował swoje dziedzictwo w wadze lekkiej. Ale jeśli chodzi o karierę sportową – zdobycie pasa w wadze półśredniej byłoby czymś wielkim. Mistrzostwo w dwóch kategoriach to coś wyjątkowego. Takich zawodników było tylko pięciu czy sześciu. A tych, co mieli tylko jeden pas – całe mnóstwo.
Zobacz także: Kamaru Usman chce walki z Islamem Makhachevem: „Jeszcze jeden hit, zanim odejdę”
źródło: kanał Adama Zubayraeva | foto: Gary A. Vasquez-Imagn Images