W wywiadzie dla mmajunkie.com Uriah Hall (15-9) zdradził, że z przyjemnością skrzyżowałby rękawice z Israelem Adesanyą (18-0).
Wielka gwiazda organizacji UFC – Israel Adesanya – nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony rywali. Do grona zawodników zainteresowanych starciem z 30-letnim Israelem dołączył bardzo doświadczony Uriah Hall. 35-letni Amerykanin jest przekonany, że pokona świeżo upieczonego mistrza wagi średniej:
Moim celem jest walka z Israelem Adesanyą. On jest moją nagrodą, nie obchodzi mnie żaden pas. Widzę dużo luk w jego grze. Nie będę tutaj siedział i na niego najeżdżał. Jest wspaniały, dużo osiągnął i ta walka ma duży sens. To byłoby tak jak starcie Dragon Ball Z vs Naruto! Nie uważacie? Tego chcę!
Nic nie wskazuje na to, że to właśnie Uriah Hall będzie kolejnym pretendentem do tytułu mistrzowskiego. Co prawda 35-latek aktualnie może się pochwalić passą dwóch zwycięstw z rzędu (nad Bevonem Lewisem oraz Antonio Carlosem Jr.), ale nie oszukujmy się, nie byli to rywale z najwyższej półki. Czy Uriah Hall doczeka się kiedyś walki z utalentowanym Adesanyą?
źródło: mmajunkie.com