Vadim Nemkov pokonał w rewanżowym starciu Phila Davisa, po świetnym starciu, w którym zdominował rywala w stójce, doskonale pracując boksersko.
Zobacz także: Bellator 257 – wyniki [NA ŻYWO]
Z dużym respektem zaczęli walkę obaj zawodnicy. Nemkov szybko wyprowadził kilka niskich kopnięć, potem dodał ciosy. Davis próbował złapać dystans, ale jego uderzenia nie od razu zaczęły dochodzić celu. Nemkov trafił mocno z kontry po ataku na tułów, następnie zaatakował overhandem. Davis zaczął trafiać. Mało wymian, więcej pojedynczych ciosów i odskakiwania. Obaj z dużym respektem. Vadim ruszył z serią uderzeń, ale Amerykanin odskoczył, a potem odpowiedział low kickiem. I znów szybka kombinacja ciosów Rosjanina, który dołożył celne uderzenia z lewej ręki na głowę przeciwnika.
W drugiej odsłonie Nemkov ponownie zaczął od kopnięć. Davis trafił w odpowiedzi celnie w głowę Rosjanina. Panowie podkręcili tempo. Vadim skupił się na obijaniu głowy rywala, podczas gdy Phil zaatakował w kontrze jego wątrobę. Nemkov trafił prawym prostym, poprawił lewym i znokdałnował przeciwnika. Rzucił się do niego, ale Davis wstał. Chwila pracy pod siatką. Rosjanin spróbował gilotyny. Po rozerwaniu walka wróciła na środek klatki. Davis zaczął budować dystans forntami. Nemkov chciał obalić, ale nieskutecznie.
W trzeciej rundzie również Nemkov rozpoczął, ale to Davis starał się wyprowadzać więcej ciosów i był aktywniejszy. Rosjanin coraz mocniej zaczął wywierać presję i odważniej skracać dystans. Phil nie pozostawał dłużny, sprytnie uciekając spod siatki. Vadim walczył trochę oszczędniej niż jego przeciwnik: ciosy były celniejsze, było ich też mniej. Na 10 sekund przed końcem rundy Nemkov spróbował obalenia, chcąc zaznaczyć przewagę.
Po krótkiej wymianie na środku klatki Vadim poszedł do przodu pchanym ale celnym prostym, powodując mocne cofnięcie Davisa. Ten kąsał z kontry, ale niecelnie. Phil spróbował zejścia po nogę, ale mocno przestrzelił. Zmęczenie zaczęło się udzielać Amerykaninowi. Stał się nieco wolniejszy, co skrupulatnie wykorzystywał przeciwnik. W ostatniej minucie tej odsłony również Vadim jakby opadł z sił, zaczął opuszczać ręce, otwierając drogę do celniejszych uderzeń Phila.
Do piątej rundy obaj wyszli zdeterminowani, aby przede wszystkim nie popełnić błędu. Davis miał chwilowy zryw, ale Nemkov metodycznie unikał ciosów, świetnie pracując boksersko. Na spokojnie przeszedł do swojej strategii, która zdawała egzamin w poprzednich rundach. W połowie rundy Rosjanin zainkasował nieintencjonalne kopnięcie w krocze. Szybko jednak powrócił do walki. Obaj rzucili się w swoją stronę, lądując na macie. Davis złapał głowę Nemkova, ale ten skręcił się i znalazł z góry. Szybko jednak wstali. Ostatnie sekundy walki spędzili pod siatką.
Sędziowie wypunktowali walkę na rzecz mistrza, Vadima Nemkova: 48-47, 48-47, 48-47.