Valentina Shevchenko po raz kolejny udowodniła, dlaczego od lat jest jedną z największych zawodniczek w historii MMA. Na UFC 322 „Bullet” kompletnie zneutralizowała Zhang Weili, wygrywając jednogłośnie i nie pozostawiając miejsca na dyskusję. Choć część kibiców narzekała na „zbyt zapaśniczą” strategię, mistrzyni błyskawicznie sprowadziła wszystkich na ziemię – i to w swoim stylu: pewnie, spokojnie i bez szukania poklasku.
W rozmowie z The Ariel Helwani Show Valentina Shevchenko podkreśliła, że opinie fanów nie są w stanie zachwiać jej pewnością siebie:
Nie możesz podobać się wszystkim. Ludzie nie znają sztuk walki. Mogą mieć swoje opinie, ale prędzej czy później zrozumieją, czym naprawdę jest MMA. Wiem, kim jestem. Wiem, jakie mam umiejętności.
37-letnia Shevchenko od lat ucisza krytyków, a jej niedawna passa tylko potwierdza mistrzowską klasę. Po remisie i wcześniejszej porażce z Alexą Grasso wróciła do gry z przytupem – najpierw wygrała z Meksykanką w trylogii, następnie wypunktowała Manon Fiorot na UFC 315, a teraz zdominowała Zhang Weili w superfighcie, który wielu ekspertów typowało… że zostanie zmieciona z oktagonu.
Wszyscy mówili, że Weili jest szybka, silna, eksplozywna. Ale to, co działa na innych, nie działa na mnie. Ja nie jestem ‘innymi’. Ja jestem Valentina. Jestem ‘The Bullet’.
Co dalej? Shevchenko ponownie stoi na czele dywizji 125 funtów, mając za sobą dziewięć obron pasa i rekord, który mogą podważyć już tylko dwie osoby: Amanda Nunes lub Kayla Harrison.
Nunes, która pokonała Valentinę dwukrotnie w latach 2016-17, zasugerowała w mediach społecznościowych zejście do 125 funtów – a Shevchenko nie zamierza tego odkładać na później.
Amanda, zróbmy to. 125. Jeśli Kayla Harrison chce zejść do 125, zapraszam. Witam wszystkich chętnych.
Na horyzoncie czeka też Natalia Silva, ale największa narracja buduje się wokół potencjalnej trzeciej walki z Nunes – tej, która może definitywnie zamknąć debatę o GOAT kobiecego MMA.
Jedno jest pewne: Valentina Shevchenko znów znajduje się w miejscu, w którym czuje się najlepiej – na szczycie.
Zobacz także: Joanna Jędrzejczyk gratuluje Valentinie Shevchenko po triumfie na UFC 322. „Najlepsza w historii” – mocny hołd byłej mistrzyni
źródło: The Ariel Helwani Show | foto: Getty Images