Michał Oleksiejczuk będzie musiał uzbroić się w cierpliwość w kwestii wymarzonego pojedynku z Marvinem Vettorim. Wszystko wskazuje na to, że włoski zawodnik otrzymał już inną propozycję starcia.
Odbierz nawet 300 zł NA START – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Michał Oleksiejczuk wyzwał do walki po zwycięstwie na UFC 319 Marvina Vettoriego. Polak uznał, że takie zestawienie może dać mu szansę wejścia do top 15 dywizji.
Tymczasem pojawiły się informacje o planowanym zestawieniu Włocha z brazylijskim „Hulkiem”. Wieści przekazał Léo Guimarães z portalu Super Lutas. Według doniesień, Brunno Ferreira miał już podpisać kontrakt na pojedynek, który ma się odbyć 6 grudnia podczas gali UFC 323.
Wiadomość ta pojawia się zaledwie kilka dni po medialnej wymianie zdań między Vettorim a Oleksiejczukiem. Włoch zareagował na wyzwanie Polaka odpowiadając kpiąco na platformie X: „Kogo chce złamać ta polska parówa? Kogo?„, na co Oleksiejczuk odpisał z humorem: „Zróbmy to, bracie. A po walce zjemy kiełbasę i makaron”. Ta wymiana zdań rozbudziła nadzieje fanów na potencjalne starcie, jednak plany UFC wydają się zmierzać w innym kierunku.
Vettori przechodzi obecnie trudny okres, notując trzy kolejne porażki przez jednogłośne decyzje sędziów. Ostatnią walkę przegrał z Brandanem Allenem na lipcowej gali UFC 318. Mimo to „The Italian Dream” pozostaje groźnym rywalem, zajmującym 14. miejsce w rankingu dywizji średniej.
Z kolei Ferreira prezentuje dobrą formę, wygrywając dwie ostatnie walki przez poddania dźwignią na staw łokciowy. Brazylijski zawodnik znany jest z widowiskowego stylu – wszystkie jego pojedynki w UFC kończyły się przed czasem.