Site icon InTheCage.pl

VIP-y typują #2: UFC 205

VIP-y typują #2: UFC 205

Przy okazji tak historycznej gali nie mogliśmy nie zapytać o typy na walki ludzi zawodowo związanych z tym sportem. Jak typują walkę Joanny Jędrzejczyk z Karoliną Kowalkiewicz i Eddiego Alvareza z Conorem McGregorem zawodnicy, trenerzy, promotorzy, menadżerowie, dziennikarze, sędziowie? Sprawdź!

JOANNA JĘDRZEJCZYK VS KAROLINA KOWALKIEWICZ

 

Carlos Condit – zawodnik MMA:

Uważam, że Joanna obroni swój tytuł. Ma wszelkie cechy mistrzyni, co pokazała zwłaszcza podczas ostatniej walki przeciwko Claudii. Karolina to świetna zawodniczka, ale myślę, że ciosy proste i kopnięcia Joanny to będzie zbyt trudne zadanie do udźwignięcia dla pretendentki.

Jessica Andrade – zawodniczka MMA:

W mojej opinii, jeśli mam wybierać między Joanną i Karoliną, to jestem za Joanną. Uważam, że jej ciosy są lepsze niż Karoliny i jestem pewna, że właśnie ciosami Joanna wygra ten pojedynek. Czekam na to zwycięstwo, bo dzięki niemu dostanę swoją szansę walki o pas w następnym roku.
Tak czy inaczej, będę bardzo uważnie obserwować walkę Joanny.

Yair „Pantera” Rodriguez – zawodnik MMA:

Joanna zwycięży dlatego, że jest kompletną zawodniczką. Nie ma zbyt wielu słabości i do tego ostaje się niesamowicie agresywna w czasie walki.

Peter Sobotta – zawodnik MMA:

Uważam, że Joanna wygra przez TKO w trzeciej lub czwartej rundzie. Karolina to dobra zawodniczka, ale Joanna to po prostu inny poziom. JJ bije mocniej, jest szybsza i ma dużo większe pokłady energii.

John Maguire – zawodnik MMA:

Myślę, że Joanna zastopuje Karolinę w późniejszych rundach przez TKO. Sądzę, że Alvarez góruje nad McGregorem obyciem w klatce i doświadczeniem i to właśnie on wygra przez decyzję. Ale… nigdy nie wiadomo, co się wydarzy, bo to jest MMA!

Oli Thompson – zawodnik MMA:

Typuję Joannę Jędrzejczyk i Conora McGregora.
JJ to wyższa liga, ponad wszystkie inne. Widziałem jej twarz i po prostu nie wyobrażam sobie, że któraś zawodniczka jest w stanie obecnie ją pokonać.

Vaso Bakocevic – zawodnik MMA:

Jestem za Joanną! Ona jest znacznie twardsza i lepsza w stójce niż Karolina. Myślę, że Kowalkiewicz nie będzie w stanie złamać Joanny i ta wygra z nią przez KO.

CAPOSA (GRABAKAhitman):

Jędrzejczyk/Kowalkiewicz: Joanna ma niesamowite umiejętności w zakresie każdej techniki i doświadczenie w starciach z wysoko notowanymi przeciwniczkami. Oczekuję, że ciosy proste będą bardzo ważną bronią dla JJ. Wytrzymałość i twardość Karoliny pozwolą jej utrzymać się w grze, ale mistrzyni Joanna wygra z nią jednogłośną decyzją sędziów.

Jan Großöhmigen – GnP1.de:

Jestem pewien, że będzie to twarda walka, choćby dlatego, że spotkają się w niej ze sobą dwie prawdopodobnie najlepsze strikerki w kobiecej dywizji słomkowej UFC. Uważam jednak, że wszystko co Karolina potrafi, Joanna może zrobić trochę lepiej. Obie mają mocny atak w stójce, ale jestem zdania, że JJ ma bardziej solidną obronę i to będzie kluczowa sprawa w tym pojedynku. Jest lepsza w unikaniu ciosów, zarówno z dystansu jak i w klinczu. Dlatego też myślę że Joanna wygra przez decyzję.

Damian Janikowski – zapaśnik:

Szczerze? Asia jest taka mocna, że mogła by niejednego faceta uszczelnić… Karolina jest bardziej delikatna i kobieca, walczy dobrze ale nie napier*ala się jak Asia… Lubię obydwie, ale jednak stawiam na Asie.. Jest stworzona do walk…

Damian Stasiak – zawodnik MMA:

Joanna Jędrzejczyk 2 runda KO. Joanna jest bardziej doświadczona i chyba mocniejszą zawodniczką, ale życzę Karolinie jak najlepiej, chciałbym żeby zrobiła niespodziankę.

Krzysztof Jotko – zawodnik MMA:

Moim zdaniem Karolina nie znajdzie argumentów na Asie, miałem okazję obserwować treningi Joanny i jeszcze nie widziałem u nikogo takiej złości sportowej jaką ma Asia, nie wspomnę już o szybkości i wielu innych zaletach myślę że 3 runda TKO.

Szymon Bajor – zawodnik MMA:

UFC 205 to historyczna gala, o której powiedziano już praktycznie wszystko. Osobiście, podchodząc do tego wydarzenia okiem fana MMA, najbardziej interesują mnie zagadnienia techniczne i taktyczne wynikające z zestawień. Co do samych typów, to pokuszę się o następujące: Joanna Jedrzejczyk vs. Karolina Kowalkiewicz – myślę, ze podczas ogłaszania werdyktu usłyszymy „and still” i pas zostanie na biodrach Aśki. Chociaż sama walka i jej przebieg z pewnością zaskoczy nas wszystkich. Obie Panie dysponują dobrym zdrowiem, determinacją oraz ciekawym repertuarem technik. Nie chciałbym powtarzać utartych sloganów, ze „za wcześnie dla Karoliny”, czy też komentarzy do zmiany obozu Joanny. Po prostu ciekawi mnie samo starcie i wynik. Jedno jest pewne: pas zostanie w Polsce.

Kamil Szymuszowski – zawodnik MMA:

Karolina Kowalkiewicz przez niejednogłośną decyzję po bardzo wyrównanej i krwawej 5 rundowej wojnie w stójce. Bonus za walkę wieczoru.

Artur Sowiński – zawodnik MMA:

Stawiam podobnie jak większość na zwycięstwo Asi. Z całą moją sympatią dla Karoliny, nie widzę niestety żadnej możliwości by ten pojedynek mógł zakończyć się innym wynikiem niż „and still”. Mój typ to TKO 2R.

Tomasz Narkun – zawodnik MMA:

Niestety, lubię JJ i KK, ale obstawiam na JJ decyzją sędziowską.

Michał Fijałka – zawodnik MMA:

Nie jestem fanem pojedynku Jędrzejczyk – Kowalkiewicz, bo znam i lubię obie Panie. Uważam, że Asia ma lepsza stójkę, a Karolina parter. Jeśli walka utrzyma się w stójce wygra Asia, jeśli przejdzie do parteru to Karolina. Kibicuje zarówno jednej jak i drugiej. Oby dały dobra walkę i nie zrobiły sobie krzywdy.

Grzegorz Szulakowski – zawodnik MMA:

Asia vs Karolina myślę ze to będzie mocna pięciorundowa walka wygrana jednogłośną decyzja na korzysc Asi.

Michał Kita – zawodnik MMA:

Przede wszystkim pojedynek naszych eksportowych Pań, z polskiego święta narodowego stał się świętem globalnym!!! Bardzo mnie to cieszy i życzyłbym sobie, jak i na pewno reszcie naszych rodaków więcej takich powodów do dumy!!!

Jeżeli chodzi o walkę to niech po prostu wygra lepsza!!! Mój osobisty typ na tę walkę jest taki, iż myślę, że JJ wygra tę walkę przez GNP w pierwszej lub drugiej rundzie, poprzez kontynuację „knouckdown-u” po akcji stójkowej.

Antoni Chmielewski – zawodnik MMA:

Polka wygra… A na serio, myślę że większą moc ma Joanna Jędrzejczyk. Kowalkiewicz bije dużo, ale nie zadaje takich obrażeń. Nie mam 100 % typu, kibicuje obu Polkom. Na papierze jednak lepiej wygląda Joanna.

Łukasz Rajewski – zawodnik MMA:

Uważam, że przed czasem Jędrzejczyk. Mimo że Karolina jest bardzo twardą zawodniczką to jednak bijąca jak z karabinu Aśka będzie trafiają i w końcu skończy w 4/5 rundzie Karoline.

Dawid Zawada – zawodnik MMA:

W tej walce widzę knockout w trzeciej rundzie dla Joanny, bo ma lepsza stójkę i dobra obronę obaleń.

Paweł Jóźwiak – FEN:

W tym pojedynku zwycięzca może być tylko jeden mam oczywiście na myśli nasza mistrzynie . JJ jest faworytem ,obie zawodniczki w stójce dzieli przepaść , Karolina może stworzyć zagrożenie jedynie w parterze ,aczkolwiek niesadze aby była w stanie sprowadzić walkę do tej właśnie płaszczyzny .Mój typ to Jędrzejczyk przez TKO 4 runda.

Róża Gumienna – zawodniczka K1:

Walka Jędrzejczyk vs Kowalkiewicz to bez wątpienia wielkie wydarzenie w środowisku sportów walki, które ukazuje światowy poziom polskich fighterek – fighterek, z którymi trzeba  się liczyć, ponieważ są dobre technicznie, niezwykle zawzięte i do tego skuteczne. Obie wyżej wymienione zawodniczki posiadają wszystkie niezbędne cechy, chociaż ich styl walki dość mocno się różni. Osobiście bliższa jest mi Joanna Jędrzejczyk, ponieważ miałam przyjemność ją poznać, a poza tym  wywodzi się z Muay Thay. Podziwiam to jak przekuła umiejętności strajkerskie na bardzo efektowną stójkę w MMA i stosunkowo krótkim czasie przyswoiła umiejętności wybron przed obaleniami. Asia jest bardzo pewna siebie, co w MMA pozwala rozwinąć skrzydła i pokazać cały arsenał swoich możliwości. Poza tym jest już Mistrzynią organizacji, bardzo dobrze odnajduję się w tej całej machinie, jaka towarzyszy samej walce dla UFC. Karolina jest również bardzo dobrą, skromną zawodniczką, która wzbudza moją sympatię, a jej umiejętności parterowe są imponujące, chociaż nie jestem w tym specjalistką. Podsumowując mam przeczucie, że JJ obroni swój pas, będzie to bardzo dobra i wyrównana walka. Chociaż z własnego doświadczenia wiem, że w sportach walki wystarczy sekunda aby szala zwycięstwa przeszła na drugą stronę, tak więc Karolina może nas wielu zaskoczyć.

Jacek Łosak – MMABiznes.pl:

Z jednej strony cieszę się, że będę mógł zobaczyć to starcie, z drugiej żałuję, że dziewczyny nie walczą w różnych kategoriach wagowych i nie mogą obie dzierżyć pasów UFC. Z kibicowskiego punktu widzenia wybór jest bardzo ciężki, bo obu zawodniczkom życzę jak najlepiej. Wydaje mi się jednak, że zdecydowanie więcej argumentów sportowych wniesie do oktagonu Joanna Jędrzejczyk i to ona wyjdzie zwycięsko z tego starcia. Stawiam jednak na to, że walka będzie zacięta i może potrwać całe pięć rund.

Artur Ostaszewski – TVN Turbo:

Karolina zasłużyła sobie na starcie o pas i tego nikt jej nie odbierze. Robi duży progres z walki na walkę, zwłaszcza w stójce. Jednak mam wrażenie, że to jeszcze nie jest ten moment, gdy Karola może zdetronizować Asię. Szybkość, ruchliwość, ogromny wachlarz technik stójkowych oraz ta przerażająca dojrzałość i konsekwencja bokserska Mistrzyni, będą moim zdaniem kluczem do sukcesu w tej walce. Stawiam na TKO dla Asi w rundzie 4.

Franciszek Georgiew – Social Tigers:

Choć widzę szanse na wyegzekwowanie przez Karolinę przygotowanej kombinacji, ilość atutów obecnej mistrzyni jest ciężka do przebicia. Początek walki może być równiejszy, niż się spodziewamy, ale już pod koniec pierwszej rundy spodziewam się objęcia pełnej kontroli przez Jędrzejczyk i tego, że będzie po prostu lepsza w każdym aspekcie. Nie zmienia to faktu, że rozwój Karoliny w UFC będzie bardzo dynamiczny i być może obie Panie spotkają się jeszcze w przyszłości. Jędrzejczyk przez KO/TKO w 3 rundzie.

Jakub Mauricz – dietetyk/Mauricz.com:

TKO w 3 rundzie po pastwieniu się nad Karoliną, chociaż nie będę zaskoczony, jeśli Asia dosłownie skończy ją tak jak zapowiedziała.

Paweł Kowalik – MMA Cartel:

Analizując na chłodno walki obu zawodniczek, trudno się dziwić, że Joanna jest zdecydowaną faworytką. Kowalkiewicz jednak im trudniejsze ma do wykonania zadanie, tym lepiej dla niej. Była skreślana przed wieloma pojedynkami, miała być za słaba na UFC i kolejne te szczebelki pokonywała dzięki żelaznej psychice i mocnemu charakterowi. Mam nadzieję, że Karola będzie w stanie się wznieść na wyżyny i zaprezentować zupełnie nowe, lepsze oblicze i znów zaskoczy wszystkich. Przede wszystkim cieszę się, że wreszcie doszło do tej walki i to w takich okolicznościach. Dwie Polki tworzą historię światowego MMA i mam nadzieję, że dadzą fantastyczną walkę. Typ: Kowalkiewicz decyzja.

Karol Dąbrowski – MMAnews.pl/Wolf’s Management:

Porównując dwie Polki skłaniam się w stronę obecnej mistrzyni. Obserwuję jej karierę od wielu lat i kilka lat wstecz twierdziłem, że dzięki ciężkiej pracy osiągnie światowy szczyt i w sumie się nie pomyliłem. Myślę, że w tym pojedynku zadecyduje stójka, która jest zdecydowanie po stronie zawodniczki American Top Team. TYP: Joanna Jędrzejczyk zwycięży z Karoliną Kowalkiewicz przez TKO (ciosy w stójce), runda 3.

Tim Leidecker – EFC:

Joanna powinna skończyć Karolinę zanim walka dojdzie do rund mistrzowskich. Ona jest po prostu na innym poziomie niż reszta.

Norbert Sawicki – menadżer MMA:

Karolina nie będzie w stanie obalić Asi. A nawet gdyby to Asia będzie bardzo trudno do podania. Walka będzie się toczyć w stójce i będzie w pełny kontrolowana przez Asię. Czeka na bardzo dobra i ostra walka ale zdecydowanie wygra Asia.

Sebastian Świerkot – menadżer MMA:

Asia z Karoliną, walka której się nie mogę doczekać. Myślę, że Asia na punkty jednak liczę na to że Karolina nas zaskoczy i będzie to bardzo ciekawa walka. Najważniejsze, że pas zostanie w Polsce.

Kamil Zawarski – Szkoła Walki Drwala:

Z całą sympatią dla Karoliny, jedyną drogą do zwycięstwa jaką dla niej widzę jest jakiś duży błąd Aśki, na przykład wpuszczenie jej za plecy gdzieś pod siatką czy przy wstawaniu. Każdy inny scenariusz to metodyczna destrukcja w stójce zakończona przez sędziego najpóźniej w 3 rundzie. JJ 3 runda TKO.

Paweł Brandys – zawodnik MMA:

Choć nie jestem wielkim fanem żadnej z nich to tworzą historie i życzę im bardzo dobrej walki. Myślę, że zwycięży skromność, Kowalkiewicz przez poddanie 3-4 runda.

Paweł Hadaś – zawodnik MMA:

Sercem i duchem jestem za Karoliną, gdyż znamy się osobiście, ale rozum podpowiada że Joanna. Typuję, że Karolina wygra przez KO.

Tomasz Bronder – sędzia/trener:

Karolina nie ma żadnych argumentów poza ambicją i wolą walki na wygranie z Aśką. Jest zmuszona bić się z nią w stójce, bo umiejętności zapaśnicze nie wystarczą na sprowadzenie, a nawet gdyby Asia się poślizgnęła i znalazła na dole to ma marne szanse na utrzymanie walki w tej płaszczyźnie. A co Asia robi w stójce to wszyscy już widzieliśmy. KO/TKO w 3 rundzie

Tomasz Czerwiński – zawodnik MMA:

Biorąc pod uwagę ostatnie walki obu pan Joanna ma tak ogromna przewagę szybkości i jakości stojki że będę zdumiony jeśli walka zobaczy 4ta odsłonę

Marcin Bandel – zawodnik MMA:

Myślę że mimo wszystko JJ. Jedyna osoba która z nią może się bić to Gadelha. Chociaż z drugiej strony MMA jest tak nie przewidywalne – o czym sam się przekonałem tydzień temu – że możesz wygrywać, gnieść przeciwnika a czasem jakiś szczegół i lipa… A Kowalkiewicz nie ma nic do stracenia

Marcin Zontek – zawodnik MMA:

JJ w 3 rundzie przez TKO

Michał Mitrut -Eleven Sports

Dopiero po raz szósty w historii w UFC w walce o pas zmierzą się posiadacze niesplamionych rekordów. Nie spodziewam się jednak wyrównanej rywalizacji między polskimi zawodniczkami. Joanna Jędrzejczyk sama prosiła się o obecność Karoliny Kowalkiewicz w UFC, więc mimo świadomości że jest dużo lepsza, na pewno nie pozwoli sobie na zlekceważenie przeciwniczki. Joanna aż kipi determinacją by udowodnić mniej zorientowanym w MMA kibicom, która z Polek jest najlepsza w tej dyscyplinie sportowej. Asia może i ma problem by szybko powalalać swoje rywalki jednym solidnym uderzeniem, ale i tak w każdym elemencie prezentuje się lepiej niż Karolina. Nie widzę innej opcji jak pewny triumf Joanny, która wygra każdą z rund, aż w końcu pobije Kowalkiewicz do tego stopnia, że sędzia przerwie walkę, tak jak to zrobił w pojedynku z Jessicą Penne. Nie spodziewam się zakończenia w pierwszej rundzie tylko dzięki wytrwałości i siły woli Karoliny. – Joanna Jędrzejczyk przez TKO, w trzeciej rundzie.

Michał Cichy – MMA.pl:

Nikogo nie zaskoczę, że zdecydowanym faworytem tej walki będzie JJ, ale Kowalkiewicz ma twardą głowę i potrafi wywierać presję na rywalkach, więc nie skreślam jej szans w tej potyczce. Karola nie mierzyła się jednak z tej klasy stójkowiczką, więc będzie jej ciężko wywierać presję na Aśce. Ponadto Karolina nigdy nie walczyła na dystansie 5. rund, więc nie możemy będzie być pewni jej kondycji. Stawiam na JJ przez TKO w 4. rundzie.

Salim Touahri – zawodnik MMA:

Karolina Kowalkiewicz przez dezycję. Faworytka walki jest JJ, natomiast myślę, że Karolina będzie sprowadzała walkę do parteru i tam może osiągnąć swoje przewagę.

Mateusz Smoter – MMARocks.pl:

Moim skromnym zdaniem zwycięży Jędrzejczyk. Jest bardziej doświadczona, techniczna i precyzyjna. Dodatkowo nie widzę zbyt wielu elementów walki w których Karolina stanowiłaby dla Joanny realne zagrożenie, tylko tyle i aż tyle. Jędrzejczyk TKO runda 3.

Magdalena Dubert – MMARocks.pl:

Fajnie, że pas mimo wszystko zostanie w Polsce niezależnie od tego, która wygra. Karolina w UFC bardzo poprawila swoje umiejętności, przez co nie można odbierać jej szans na wygraną, bo nie takie rzeczy oktagon widział. Myślę, że choć ma ogromne umiejętności to Aśka ma je jednak trochę większe i to na jej biodrach zostanie pas.

Dominik Durniat – MMARocks.pl:

Walka Kowalkiewicz vs Jędrzejczyk to jeden z tych pojedynków, na który czekam z ogromną radością i ekscytacją, ale jednocześnie trudno będzie mi się go oglądało. Z racji moich licznych zadań udało mi się bowiem poznać obie panie dość dobrze, spędzić z nimi wiele czasu i traktować bardziej prywatnie niż wielu innych zawodników. Dlatego zawsze, gdy myślę o tym starciu mam mieszane uczucia. Niemniej, wgrać musi jedna i moim zdaniem będzie to Joanna Jędrzejczyk. Kiedy przyglądam się tej walce na papierze, jedno rzuca się w oczy – to, w czym Karolina jest najlepsza, Joanna opanowała na najwyższym światowym poziomie. Jest to argument, który jednoznacznie wskazuje na zawodniczkę ATT. Na korzyść łodzianki działa natomiast fakt, że zawsze równała do poziomu przeciwniczek niezależnie od tego, naprzeciwko kogo stawała. Łodzianka jest do tego bardzo twarda, więc nie będzie łatwo jej złamać, ale nie wydaje mi się, aby potrafiła sprowadzać i utrzymywać tempo Jędrzejczyk dłużej niż przez jedną rundę. Wydaje mi się, że starcie potrwa 5 rund lub zakończy się na korzyść mistrzyni w lub 4. odsłonie przez TKO. Jedno jest pewne. Powinniśmy cieszyć się każdą sekundą tej walki, bo długo dwóch naszych rodaków nie będzie miało okazji zawalczyć na podobnym wydarzeniu.

Jakub Madej – MMARocks.pl:

Idealnym rozwiązaniem na ten pojdynek byłby remis i rewanż w przyszłym roku w Polsce. Tak się jednak nie stanie (raczej), więc jeśli mam wskazać zwyciężczynię, to będzie to Joanna Jędrzejczyk. Jestem przekonany, że Karolina Kowalkiewicz postawi opór i nie będzie to łatwa przeprawa dla JJ, jednak w stójce zobaczymy w moim odczuciu dużą różnicę i dzięki temu Joanna wypunktuje Karolinę.

Jakub Bijan – MMARocks.pl:

Zdaję sobie sprawę, że skoro historia tworzy się na naszych oczach i skoro największa pod względem sportowym walka w krajowym MMA niebawem ziści się w Madison Square Garden, to w dobrym tonie byłoby napisać, że pojedynek Joanny Jędrzejczyk i Karoliny Kowalkiewicz będzie prawdziwą wojną, o wyniku której zadecyduje łut szczęścia i dyspozycja dnia. O ile polsko-polskie starcie faktycznie może okazać się krwawą bitwą, tak szanse obu zawodniczek nie rozkładają się w niej po równo – ani nawet nie są zbliżone. Jeśli więc pominiemy wszystkie truizmy o nieprzewidywalności MMA i skupimy się na suchych faktach, dośc szybko okaże się, że Jędrzejczyk jest wielką faworytką. Nie bez powodu. Łukasz Zaborowski zapewnia co prawda, że znalazł lukę w grze fighterki z Olsztyna i… nawet jeśli to prawda, jego podopieczna musi zdobyć narzędzia, przy pomocy których wspomniane braki wykorzysta na swoją korzyść. Według mojej oceny Kowalkiewicz takowych nie posiada, o czym przekonamy się w najbliższą sobotę. – Joanna Jędrzejczyk przez jednogłosną decyzję.

Paweł Skórzewski – XCage:

Walka Karoliny z Rose Namajunas obnażyła nieszczelną gardę Polki. Asia takich sytuacji nie odpuści i jeżeli obóz Karoliny nie poprawił pracy rąk w stójce to może skończy się to bardzo boleśnie. Trzymam kciuki za obie Polki ,ale typuję zwycięstwo JJ w 2 rundzie przez KO/TKO.

Jacek Adamczyk – MMAnia.pl/Orange Sport:

Przy całej sympatii i doceniając dotychczasowe osiągnięcia wpisuję taki oto nowy rekord Karoliny Kowalkiewicz po walce na UFC 205: 10-1. Joanna Jędrzejczyk: 13-0, w tym wygrana przez KO/TKO potyczka w Nowym Jorku.

Bartek Stachura – Lowking.pl:

Przewagi techniczna, szybkościowa i siłowa Jędrzejczyk powinny być wyraźne. Mistrzyni na nogach w dystansie kickbokserskim powinna rozdawać karty bez większych problemów, zwłaszcza że teraz przyswoiła sobie też walkę z odwrotnej pozycji, co niebywale poszerzyło gamę jej technik, przed którymi muszą strzec się jej rywalki. Nie skreślam całkowicie Kowalkiewicz z trzech powodów – ma wielkie serce do walki i twardy charakter, jest bardzo aktywna, a wszystko to opakowane jest w bardzo mocną kondycję. Jeśli zdoła przetrwać nawałnicę mistrzyni, nie złamie się, będzie nadal atakować, jest szansa – niewielka, ale jest – że zacznie to frustrować Jędrzejczyk, trochę wzorem pierwszej walki Conora z Natem. Problem oczywiście w tym, że olsztynianka od strony kondycyjnej również prezentuje się bardzo dobrze, więc zadanie stojące przed łodzianką będzie piekielnie trudne. Tym niemniej – Joanna Jędrzejczyk przez decyzję.

Cezary Wojciechowski – sędzia MMA:

Dla fanów MMA w Polsce to sytuacja typu win-win. Którakolwiek z naszych bohaterek nie wygra i tak będzie dobrze. Kiedyś wytypowałem dla innego portalu zwycięstwo Tybura nad Grabą w M-1. Kierowałem się tym, że Marcin nie miał nic do stracenia, mógł tylko zyskać. Wiemy że JJ to maszyna do zabijania i jest oczywistą faworytką. Jednak to MMA i prawie wszystko jest możliwe. KK zostawi serce i płuca w oktagonie i nie cofnie się o krok bo może zyskać to co JJ już ma czyli wieczną chwałę i szacunek. Jeśli wygra KK to i tak JJ na zawsze już pozostanie pierwsza mistrzynią UFC z Polski. A jak szaleć to szaleć więc stawiam KK przez poddanie.

 

EDDIE ALVAREZ VS CONOR McGREGOR

Carlos Condit – zawodnik MMA:

Typuję Conora McGregora jako zdobywcę tytułu mistrzowskiego w dywizji lekkiej. Uważam, że jego ciosy są mocniejsze i bardziej precyzyjne. Alvarez ma talent do uderzania, ale zbyt często się odsłania. Przewiduję, że wówczas właśnie Conor trafi go swoim lewym prostym i zastopuje Eddiego w trzeciej rundzie lub może nawet wcześniej.

Jessica Andrade – zawodniczka MMA:

Z pojedynkiem McGregor vs. Alvarez jest ciężej, niż z typowaniem JJ vs. KK. Mam naprawdę sporo wątpliwości. To będzie ciężka walka dla obu zawodników, bo obaj są wspaniałymi wojownikami. Ale jednak ja wspieram McGregora bo jest chłodny i zdystansowany, potrafi prowokować oponentów i wyzywa na pojedynek każdego, kogo zechce, bez oglądania się na kategorie wagowe.

Yair „Pantera” Rodriguez – zawodnik MMA:

Myślę, że McGregor może wygrać w ciągu dwóch pierwszych rund. Jeśli to mu się nie uda, to z każdą rundą będzie trudniej, bo Alvarez ma świetne zapasy i jest naprawdę dobry w tym, może zatem być wyjątkowo niebezpieczny, będąc na górze.

Peter Sobotta – zawodnik MMA:

Walkę McGregor vs. Alvarez trudniej typować, niż starcie Jędrzejczyk vs. Kowalkiewicz. McGregor może znokautować Alvareza w pierwszej lub drugiej rundzie, ale myślę, że to Alvarez ma przewagę. Będzie pogrywał ostro i nieczysto, będzie mielił McGregora, aż ten się zmęczy. Obstawiam TKO przez Alvareza w trzeciej lub czwartej rundzie. Być może będzie wygrana na punkty. Ale jestem zdania, że Alvarez wygra.

John Maguire – zawodnik MMA:

Myślę, że Joanna zastopuje Karolinę w późniejszych rundach przez TKO. Sądzę, że Alvarez góruje nad McGregorem obyciem w klatce i doświadczeniem i to właśnie on wygra przez decyzję. Ale… nigdy nie wiadomo, co się wydarzy, bo to jest MMA!

Oli Thompson – zawodnik MMA:

Typuję Joannę Jędrzejczyk i Conora McGregora.
Jeśli chodzi o McGregora, to myślę, że ma on zdolność do unikania obaleni i utrzymania walki w stójce.

Vaso Bakocevic – zawodnik MMA:

Jestem wielkim fanem Conora, po prostu kocham tego gościa! Myślę, że jest dużo bardziej niebezpieczny w pierwszych minutach walki. Sądzę, że znajdzie dojście do szczęki Eddiego Alvareza i znokautuje go bardzo szybko.

CAPOSA (GRABAKAhitman):

Alvarez/McGregor: McGregor jest najbardziej niebezpieczny w początkach walki. Może nastąpić taka chwila, że Eddie zostanie powalony na matę, co jest typowe dla jego walk, ale wierzę, że szybko się z tego podniesie i użyje klinczu/ obaleni w rundzie pierwszej i drugiej, aby spowolnić McGregora. Typuję wygraną Alvareza w piątej rundzie przez poddanie lub TKO.

Jan Großöhmigen – GnP1.de:

Eddie Alvarez jest doświadczonym i obytym w klatce wojownikiem, ale uważam, że jest wygodnym przeciwnikiem dla Conora McGregora, zważywszy na styl walki Conora McGregora. McGregor jest bardziej techniczny, bardziej precyzyjny, lepiej się porusza i ma lepszy timing. Największą szansą Alvareza jest wywołanie szybkiej burzy: zmaganie się z McGregor po obaleniu i zmęczenie go w parterze.  Myślę jednak, że jako zawodnik w kategorii lekkiej McGregor będzie miał lepsza kondycję niż w piórkowej, gdzie zbijanie wagi pozbawiło go energii oraz lepszą niż w półśredniej, w której miał za dużą masę.  Alvarez jest twardy, ale myślę, że oberwał już sporo ciosów w swojej długoletniej karierze i jego szczęka nie jet już tak sam twarda jak kiedyś. Dlatego też uważam, iż McGregor prawdopodobnie znokautuje go  ciosem z lewej i skończyć go uderzeniami  w drugiej rundzie.

Damian Janikowski – zapaśnik:

Po obejrzeniu kilku walk Conora czy Alvareza myślę, że lepszy będzie Conor… On jest wszechstronny i super bije w stójce… raczej on wygra.

Damian Stasiak – zawodnik MMA:

Alvarez na punkty, walką może mieć dwa scenariusze, jeśli Conor nie znokautuje w 2 pierwszych rundach, to dalej Eddie może wymęczyć walkę na punkty.

Krzysztof Jotko – zawodnik MMA:

Jeśli Alvarez zawalczy jak z Antony Pettisem czyli będzie spychał pod siatkę obalał i trzymał w parterze to zdecydowanie zmęczy Conora i z nim wygra, ale jeśli mu się to nie uda to Conor może znokautować Eddiego. Mój typ to TKO 4 runda Alvarez

Szymon Bajor – zawodnik MMA:

McGregor vs Alvarez, to również ciężkie do wytypowania starcie. Uważam, że szybkość plus zapasy Alvareza mogą okazać się skuteczną receptą na styl walki Irlandczyka. Niemniej jednak McGregor swoją celnością w zadawaniu ciosów w połączeniu z planem taktycznym Johna Kavanagh wydaje się być pewniejszym typem na wygraną w tej walce. Dlatego też, McGregor, G’N’P, 2 runda.

Kamil Szymuszowski – zawodnik MMA:

Alvarez przez decyzję – kontrola przy siatce i w parterze. Ewentualnie 2-3 runda i nokaut dla McGregora.

Artur Sowiński – zawodnik MMA:

Wiadomo, że Conor potrafi wejść w głowę swoich przeciwników i dokonywać tam zniszczeń jeszcze przed pojedynkiem. W mojej ocenie jednak Alvarez poradził sobie z tym najlepiej z wszystkich dotychczasowych przeciwników McGregora i to będzie kluczowe w tym pojedynku. Mój typ: Alvarez przez TKO 3R

Tomasz Narkun – zawodnik MMA:

Aż wstyd mi jest typować tę walkę, gdyż uważam, że Conor McGregor nie powinien walczyć o pas i UFC idzie bardziej w kierunku WWE. Mam nadzieje że wygra Eddie Alvarez  przez TKO 2r.

Michał Fijałka – zawodnik MMA:

Nie jestem fanem stylu Conora, ale w piękny sposób wykorzystuje on swoje warunki, dzięki czemu wygrywa walki. Obstawiam, że wygra Conor. Przez TKO lub decyzję.

Grzegorz Szulakowski – zawodnik MMA:

Walka w pełnym dystansie czasu na korzyść niejednogłośnej decyzji dla Conora.

Michał Kita – zawodnik MMA:

Jeżeli chodzi o walkę Conor McGregor vs. Eddie Alvarez to osobiście życzę zwycięstwa Alvarez-owi, gdyż był on trenowany przez mojego byłego trenera Henri Hoofta, z którym współpracowałem w latach gdy mieszkałem i trenowałem na co dzień w Holandii!!! Jeżeli chodzi o sam przebieg walki,to myślę Conor ma szansę wygrać z Eddiem tylko na pełnym dystansie czasowym,pod warunkiem nie wchodzenia w wymiany stójkowe oraz skuteczne obrony sprowadzeń! Życzę i myślę, że zwycięży Alvarez w drugiej rundzie przez KO :)

Antoni Chmielewski – zawodnik MMA:

Alvarez powinien sobie poradzić, jeżeli na początku nie da się trafić czymś mocnym. Im dłużej będzie to trwało, tym większe ma szanse. Eddie Alvarez przed czasem.

Łukasz Rajewski – zawodnik MMA:

McGregor przed czasem. 25 min to wystarczająco dużo aby ustrzelić Alvareza, który ma dziurawą garde ale zabójcze cardio. Jednak celność Conora weźmie górę.

Dawid Zawada – zawodnik MMA:

Ciężko powiedzieć, ale myślę, że Alvarez  skończy McGregora przed czasem, jest fizycznie silniejszy. Polecam obejrzeć walkę Alvarez kontra Chandler to ludzie dowiedzą się, co Alvarez ma za poziom… Myślę, że podda McGregora mataleo w 3 albo 4 rundzie.

Jacek Łosak – MMABiznes.pl:

Za każdym razem gdy wydawało mi się, że McGregor stoi na straconej pozycji, ten wychodził zwycięsko z kolejnych pojedynków. Przegrał jedynie wtedy, gdy byłem przekonany, że ma przed sobą łatwą walkę i pewne zwycięstwo, czyli w pierwszym starciu z Natem Diazem. Dziś wydaje mi się, że to Eddie Alvarez jest faworytem na gali w Nowym Jorku, nie pozostaje mi więc nic innego jak postawić na Conora McGregora, który zakończy to starcie przed czasem.

Artur Ostaszewski – TVN Turbo:

Eddie Alvarez jest dla irlandczyka mistrzem kategorii wyżej i tego nic nie zmieni. Mam jednak wrażenie, że stylistycznie to najleszpszy możliwy mistrz w tej kategorii dla McGregora. Alvarez miewa problemy z dynamicznymi, mocno bijącymi stójkowiczami (Cerrone), ale również z technicznie walczącymi (Pettis). McGregor to poniekąd połączenie obu tych rodzajów stójki, więc może być stylistycznie bardzo niewygodny. Do tego jest on bardzo duży jak na swoją kategorię i od dawna nabiera na masie, więc ten skok będzie prawie niezauważalny. Alvarez ma oczywiście swoje przebłyski eksplozywności i mocno naciera. To starcie będzie bardzo wyrównane, a w mojej głowie rodzi się bardzo bliska decyzja dla McGregora, po pięciorundowej ostrej wymianie.

Franciszek Georgiew – Social Tigers:

Conor McGregor to zawodnik myślący, który jest w stanie rozpracować i wyegzekwować skuteczny plan przeciwko Eddiemu Alvarezowi. Ten z kolei ma wszystkie atuty, by pokonać Irlandczyka, ale nie może ulec presji psychicznej i zdekoncentrować się w późniejszej fazie walki, żeby dowieźć wynik. Stawiam jednak na silniejszą psychikę, timing i trzymanie się planu, zwłaszcza w kontekście tak gigantycznego eventu, a więc McGregor przez KO/TKO w 3 rundzie.

Jakub Mauricz – dietetyk/Mauricz.com:

McGregor na punkty po grubej jatce w stójce.

Paweł Kowalik – MMA Cartel:

Jeszcze niedawno typowałem Rafaela Dos Anjosa jako zdecydowanego faworyta w starciu z McGregorem, a dziś stawiam na Irlandczyka w starciu z pogromcą RDA. Styl robi walkę. Eddie Alvarez lubi iść na wymiany i zrobi to także w tej walce, co będzie tylko wodą na młyn dla McGregora. Conor bogatszy o doświadczenie dwóch walk z Diazem jest w mojej opinii znacznie groźniejszym zawodnikiem i w sobotę zdobędzie pas kategorii lekkiej. Typ: McGregor TKO 3 runda.

Karol Dąbrowski – MMAnews.pl/Wolf’s Management:

Przed Conorem McGregorem kolejny „Superfight”, który musi wygrać, aby nie zgasła jego gwiazda, która rozbłysła raz jeszcze, po zwycięstwie nad Nate’m Diazem. W tym pojedynku będzie musiał wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, ale jestem spokojny o to, że John Kavanagh rozpracował na części pierwsze obecnego mistrza UFC w wadze lekkiej. Szykuje się niezwykle wyrównana potyczka, w której rozstrzygną detale. TYP:  Conor McGregor zwycięży z Eddie Alvarezem przez nie jednogłośną decyzję.

Tim Leidecker – EFC:

Uwielbiam Eddiego, ale obawiam się, że Conor wygra przez decyzję dzięki większej mobilności oraz unikaniu zapasów.

Norbert Sawicki – menadżer MMA:

Stawiam na Conora McGregora.

Sebastian Świerkot – menadżer MMA:

Jestem wielkim fanem Conora. Myślę, że Alvarez na punkty aczkolwiek mam cichą nadzieję, że Conor przez KO, 1 runda.

Kamil Zawarski – Szkoła Walki Drwala:

Rozum podpowiada, że mimo mniejszej niż ostatnio wagi, Conor nie zdąży znacząco poprawić swoich problemów kondycyjnych, a Alvarez dzięki swoim zapasom wykorzysta to lepiej niż Diaz w ostatniej walce. Ruda broda jednak każe postawić na precyzję lewej ręki Irlandczyka. A co tam, miejmy też coś od życia – McGregor 1 runda TKO.

Paweł Brandys – zawodnik MMA:

Ta sama sytuacja, nikt z nich nie jest moim idolem ani nie interesowałem się żadnym z obu Panów. Ale od jakiegoś czasu inspiruje mnie metodyka treningów pyskatego Irlandczyka, bardziej na loterie i chęć zobaczenia, wygra Alvarez decyzją sędziów.

Łukasz Zaborowski – trener:

Conor rozbije każdą część ciała Alvareza. TKO, 2 runda.

Paweł Hadaś – zawodnik MMA:

Alvarez wygra zdecydowanie na punkty. Zadecyduje atletyczność zawodnika.

Tomasz Bronder – sędzia/trener:

Alvarez jest zawodnikiem , który zapaśniczo pod siatką może zmęczyć Conora i skończyć ciosami w parterze. Choć w przypadku Conora, który jak sam mówi że nie liczy się siła tylko precyzja zawsze możliwy jest nokaut. Tym bardziej że już przed walką z Kornikiem słyszałem że siłę ciosu to on ma. Stawiam jednak na tę pierwszy scenariusz – Alvarez przez TKO w 4 rundzie

Tomasz Czerwiński – zawodnik MMA:

Mam wrażenie że Alvarez wygra tę walkę przewagą fizyczną i doprowadzi do KO lub TKO i skończy pojedynek w parterze.

Marcin Bandel – zawodnik MMA:

Myślę że Alvarez… Kiedyś powiedziałbym że na pewno Alvarez, ale Conor jest bardzo mocny psychicznie i tymi gierkami przed walką robi przewagę. Może poziomem sportowym być słabszy, ale to naprawdę cwany gość.

Marcin Zontek – zawodnik MMA:

Conor McGregor przez poddanie w 2 rundzie

Michał Mitrut – Eleven Sports:

Niewielu jest zawodników tak dobrze „nawigujących” w klatce jak Eddie Alvarez. Jego praca na nogach jest sporym atutem, z którego powinien bez wahania korzystać, by przetrwać początek walki z McGregorem. Irlandczyk pewnie będzie go spychał do klatki, ale to przecież z tej pozycji Alvarez rozpoczął serię, która zapewniła mu tytuł mistrzowski w rywalizacji z Dos Anjosem. Trudno dywagować na temat przygotowania kondycyjnego Conora, bo ten element na pewno uległ poprawie, ale mam wrażenie, że jeśli tylko Alvarez przetrwa początek, to każda kolejna upływająca sekunda i minuta będą działać na jego korzyść. Pod względem zapasów i parteru Amerykanin jest lepszy i to pewnie będzie chciał wykorzystać jego trener Mark Henry, który znów sprawuje nad nim pieczę. Zdania są podzielone, ale ja spodziewam się McGregora, który zaatakuje z otwartą przyłbicą. Jego natura showmana nakaże mu skończyć to jak najszybciej – druga walka wygrana po decyzji na pewno nie zadowoli jego ego. Wydaje mi się, że determinacja McGregora przeważy nad wyrachowanym game-planem Alvareza, który wprawdzie powinien przetrwać do drugiej rundy, ale później polegnie w wyniku puncherskich umiejętności Notoriousa. I to pomimo że Alvarez nie zwykł przegrywać w taki sposób. – Conor McGregor przez TKO w drugiej rundzie.

Michał Cichy – MMA.pl:

Początkowo myśląc o tej walce nie dawałem większych szans Conorowi. Eddie lubi zamęczać przy siatce, ma mocny cios i dobrze skraca dystans. Mam od pewnego czasu jednak wrażenie, że rudy Irlandczyk znowu nas wszystkich zaskoczy. Będzie mu ciężko unikać klinczu, ale przeczuwam, że trafi w pewnym momencie Alvareza (którego ciosami nie skończył nikt od 9 lat) i wygra tę walkę. Wbrew logice obstawiam Conora przez TKO w 2. rundzie.

Salim Touahri – zawodnik MMA:

McGregor przez TKO. Myślę, że umiejętności stójkowe i mocny cios Conora będą tutaj decydującym elementem walki, którą powinien wygrać przed upływem regulaminowego czasu.

Mateusz Smoter – MMARocks.pl:

Conor McGregor w drugiej walce z Diazem, mimo iż wygranej, ujawnił wiele swoich braków oraz błędów. Największą dla mnie zagadką jest w jakim stopniu wykorzysta je Eddie który jest całkiem mądrze walczącym zawodnikiem ale, o ironio również potrafi się zgubić i popełnić wiele błędów kosztujących zwcięstwo. Stawiam jednak że Alvarez odrobi zadanie i wypunktuje Irlandczyka na pełnym dystansie.

Magdalena Dubert – MMARocks.pl:

Chociaż Conor jest niewątpliwie ogromną gwiazdą MMA nie tylko marketingowo, ale i dzięki umiejętnościom, to mam wrażenie że jego pewność siebie co do możliwości pokonania każdego w końcu go zgubi. Myślę, że to będzie ta walka.

Dominik Durniat – MMARocks.pl:

W starciu McGregora z Alvarezem może stać się wiele rzeczy, ale dwa scenariusze najbardziej mnie przekonują. W pierwszym z nich Eddie Alvarez podchodzi do starcia z chłodną głową i robi z tej walki nieładne połączenie klinczu i zamęczania Irlandczyka w parterze oraz pod siatką. W drugim scenariuszu, Alvarez wdaje się w bójkę z „Notoriousem” lub daje się trafić świetnie ułożonemu w stójce rywalowi. Choć nie jestem do tego przekonany i od początku stawiałem na inne rozwiązanie, to teraz przejdę na stronę Irlandczyka i powiem, że to on wygra przez nokaut w drugiej pięciominutówce.

Jakub Madej – MMARocks.pl:

Nie wiem, jak typuje irlandzka wyrocznia, jednak ja wyczuwam nokaut w pierwszej rundzie. Wydaje mi się, że Conor idealnie odnzjadzie się w kategorii lekkiej i po zdobyciu pasa zwakuje mistrzostwo dywizji piórkowej, a następnie rozpocznie panowanie w 70 kilogramach. Tak, jestem fanem McGregora i nie widzę innej opcji, niż przegrana Alvareza.

Jakub Bijan – MMARocks.pl:

Nie pamiętam, ile razy typowałem przeciw Conorowi McGregorowi i ile razy Conor McGregor udowodnił mi, że moje predykcje były błędne. Dziś, przed walką z Alvarezem, również kusi mnie, aby postawić przeciw niemu. Wszak Eddie ma wszelkie atuty, aby dokończyć to, czego – z różnych względów – nie zdołał zakończyć Chad Mendes. Do tego jest bardziej atletyczny i po wywalczeniu mistrzostwa może być zmotywowany jak nigdy wcześniej. Niemniej Irlandczyk pokazywał już, iż jest w stanie narzucić swój styl walki i posłać oponenta na deski. Poza tym mimo oczywistej przewagi zapaśniczej Alvarez posiada też odpowiadające McGregorowi minusy w stójce: wzrost, zasięg, raczej dziurawa garda i mocno ofensywna gra. Z całą pewnością Conor jest w posiadaniu narzędzi, którymi – jeśli nadarzy się okazja – będzie w stanie zakończyć pojedynek na swoją korzyść. Czy mu się to uda? Postawię, że tak. – Conor McGregor przez TKO w pierwszej rundzie.

Paweł Skórzewski – XCage:

Od początku „Conoromanii” kibicowałem jego rywalom, ale nieszablonowe techniki Irlandczyka zaczynają mnie przekonywać. Nie postawił bym na to dużych pieniędzy ,ale według mnie wygra McGregor przez niejednogłośną decyzję.

Jacek Adamczyk – MMAnia.pl/Orange Sport:

Chodzi, krzyczy, robi zadymę. I będzie pewnie postępował tak samo w przyszłości, przy okazji obrony tytułu w wadze lekkiej. Styl walki Alvareza odpowiada bowiem szybkiemu McGregorowi, który niestety wygra.

Bartek Stachura – Lowking.pl:

W płaszczyźnie kickbokserskiej McGregor przewyższa Alvareza o dwie klasy – szczególnie przy wyrachowanym stylu z rewanżu z Natem Diazem powinien bez problemu przedzierać się przez dziurawą jak szwajcarski ser defensywę popełniającego masę błędów na nogach mistrza. Ten oczywiście może napsuć krwi Irlandczykowi w klinczu i w parterze, ale rzecz w tym, że po pierwsze – McGregor nie jest ostatnim klinczerskim lebiegą, dysponując ponadto pracą na nogach, która będzie mocno utrudniała Amerykaninowi zamykanie go na siatce, a po drugie, istotniejsze – nowy styl Alvareza jest piekielnie wycieńczający – przede wszystkim dla niego samego. Dlatego błądzą ci, którzy są przekonani, że jeśli Irlandczyk nie znokautuje Amerykanina w dwóch pierwszych rundach, zostanie potem zajechany. McGregor w piątej rundzie z Diazem wyglądał lepiej niż Alvarez w drugiej z Pettisem. Conor McGregor przez TKO.

Cezary Wojciechowski – sędzia MMA:

Alvarez vs Wielka Nadzieja Rudych. No w końcu MisticMac walczy w kategorii w ktorej chcialem go zobaczyć od dawna. Aktualny mistrz ma zupelnie inny styl walki niz Conor i nie wiem jak miałby sobie z jego zapasami poradzić Conor. Alvarez bije strasznie mocno i mam wrażenie ze jesli trafi którymś z obszernych sierpow to urwie głowę Królowi Dżungli. Klucz jak to często bywa jest w psychice obu atletów i najważniejsze czy Alvarez pokieruje sie emocjami od tego kłapania dziobem Irlandczyka. Czuje, że sędziowie punktowi tu sie nie napracują i oczyma wyobraźni widzę k.o. lub t.k.o. i słyszę głos Bruce’a aaaand still !!! Jeśli Conor wygra to faktycznie odciśnie na tym sporcie piętno i wyznaczy nową jakość jak Tyson, Jordan, Phelps, Bolt etc.

 

Grafiki: Mariusz Olkiewicz, UFC.com

Exit mobile version