Jeśli Dustin Poirier będzie chciał jeszcze ponownie wejść do oktagonu, były mistrz wagi piórkowej – Alexander Volkanovski, nie ma nic przeciwko, by stanąć z nim w szranki.
W miniony weekend obecnie jeden z najpopularniejszych zawodników – Dustin Poirier (30-9), ponownie podszedł do rywalizacji o mistrzowskie trofeum. Na UFC 302 skrzyżował rękawice z Islamem Makhachevem (26-1) i choć momentami sprawiał mu sporo problemów, finalnie musiał uznać wyższość Dagestańczyka, zostając poddanym. Na ten moment nieznana jest przyszłość „Diamenta”, bowiem rozważa on m.in. przejście na sportową emeryturę.
Zobacz także: Mateusz Gamrot wspiera Dustina Poiriera po porażce: „Co za wojna! Jestem bardzo dumny”
Jeżeli natomiast Amerykanin zdecyduje się na dalszą rywalizację, to są zawodnicy, którzy chcieliby podzielić z nim klatkę. Jednym z nich jest Alexander Volkanovski (26-4).
Myśli o emeryturze, sam nie wie. Może, ale tylko może, w zależności od tego, co będę robił. Chcę zawalczyć później w tym roku, nie wiem dokładnie, co się dzieje. Nie chcę czekać zbyt długo, więc jeśli timing się będzie zgadzał, może ja i Dustin zrobimy jakąś dobrą walkę. Darzymy się ogromnym szacunkiem i wydaje mi się, że to byłoby wielkie starcie. Byłbym w stanie to zrobić, czekając na walkę mistrzowską w wadze piórkowej. Pojedynek w lekkiej z kimś takim, jak Dustin Poirier byłby świetny. Jako pierwsi to tutaj usłyszeliście. Może uda się do czegoś takiego doprowadzić.
powiedział „The Great” w materiale opublikowanym na swoim kanale.
Volkanovski po raz ostatni w oktagonie widziany był w lutym tego roku, przy okazji UFC 298. Zakończyło się wówczas jego panowanie w kategorii do 66 kilogramów. Niepokonany Ilia Topuria (15-0) znalazł sposób na Australijczyka, brutalnie nokautując go w drugiej odsłonie. Porażka ta była dla niego drugą z kolei po wcześniejszej, doświadczonej z rąk wyżej wspominanego Makhacheva.
Źródło: YouTube/Alexander Volkanovski, fot. Grafika: InTheCagePL | Alex Bierens de Haan/Getty Images, Jeff Bottari/Zuffa LLC