Site icon InTheCage.pl

„Wiem, że mogę go pokonać” – Henry Cejudo domaga się walki z Maxem Hollowayem

„Wiem, że mogę go pokonać” – Henry Cejudo domaga się walki z Maxem Hollowayem

Henry Cejudo do tej pory głównie wzywał do walki Alexandra Volkanovskiego, ale tym razem „Triple C” wziął na celownik Maxa Hollowaya.

Henry Cejudo (16-2) ostatni raz walczył na gali UFC 249, gdzie pokonał Dominicka Cruza (24-3). Po zakończonym pojedynku „Triple C” ogłosił, iż przechodzi na sportową emeryturę.

Jednak krótko po nagłym przejściu na emeryturę, Cejudo zaczął rozważać powrót do klatki UFC. „Triple C” ostatnio próbował doprowadzić do walki z Alexandrem Volkanovskim (23-1) na UFC 273. Finalnie Australijczyk zmierzy się z „Koreańskim Zombie”.

Cejudo jest teraz chętny na walkę z Maxem Hollowayem (23-6). W wywiadzie dla The Underground mówił o walce z „Błogosławionym” i powiedział, że jest to jedyna walka, na którą ma ochotę.

Jedną z walk, która przychodzi mi na myśl, jeśli wrócę, jest walka z Maxem Hollowayem. Jeśli nie chcecie dać mi Aleksandra, dajcie mi Hollowaya. Dobra, jeśli chcą, żebym walczył z kimś, żeby dostać się do walki o tytuł, to dajcie mi Hollowaya. Wiem, że mogę go pokonać, a potem dostanę Alexandra. Jestem ciekaw, co Holloway powiedziałby o tej walce, szanuję go, ale wiem też, że jest naprawdę do pokonania. Wiem jednak, że jest też naprawdę niebezpieczny, dlatego go lubię. Wierzę, że Max Holloway potraktowałby mnie poważnie i byłby bardziej chętny do walki ze mną niż Alexander Volkanovski. To jest droga, którą chciałbym pójść… Dajcie mi Hollowaya albo Volkanovskiego

stwierdził Cejudo.

Chcielibyście zobaczyć taką walkę?

źródło: YouTube.com/The Underground

Exit mobile version