Były pretendent do tytułu mistrzowskiego kategorii piórkowej wyraził swoje zdanie na temat promocji pojedynków KSW. Podał również przykład, za którym organizacja powinna podążać.
Reprezentant RKT Radom nie po raz pierwszy zabrał głos w sprawie promocji pojedynków. W jednym z wcześniejszych wywiadów zasugerował, że popularność zawodników polskiego giganta z pewnością poprawiłaby współpraca z otwartą telewizją. Kilka tygodni temu w podobnym tonie wypowiedział się również Roman Szymański, który uważa, że choć KSW zmierza w dobrym kierunku, ponieważ gal oraz zawodników jest coraz więcej, to jednak obecność na ogólnodostępnych kanałach z pewnością pomogłaby wykreować nowe gwiazdy w świadomości kibiców. Biorąc pod uwagę fakt, że to właśnie „stara gwardia” nadal cieszy się największą popularnością, ciężko nie przyznać im racji.
Patryk Kaczmarczyk (11-3) na łamach FANSPORTU TV poruszył również temat trailerów zapowiadających poszczególne starcia. Na tym polu, jego zdaniem, również można jeszcze wiele poprawić. Na poparcie swoich słów podał przykład jednej z wcześniejszych gal, który zrobił na nim wrażenie:
Pamiętam jeszcze czasy Polsatu, no to gdzieś ta rozpoznawalność była, ale ja największy problem mam do trailerów KSW. One są robione cały czas tak samo. One są takie same. Ja bym, może nie na wszystkie walki, ale na jakieś… mistrzowskie chociaż, robił coś takiego fajnego. Nie chcę już tu porównywać i tak dalej, ale np podobają mi się trailery gali fame. I te trailery są naprawdę dobre. KSW też potrafi robić świetne trailery, bo np ja pamiętam bardzo dobrze do dzisiaj trailer Roberto Soldić vs Patryk Kincl. To był tak świetny… No Roberto jako morderca, Kincl jako policjant, no i coś pięknego. Mega trailer i nawet sobie go odświeżałem jakiś czas temu. To było coś zrobione z polotem i to było naprawdę fajne. To była promocja. A tak? Są te trailery, gdzie wiesz… jakaś akcja, Maciek mówi, akcja, Martin mówi i wiesz… To wszystko jest prawie na jedno kopyto, ale kurczę… Też nie mnie to oceniać. Nie zajmuje się promocją gal. Nie zajmuje się tym od środka. Tak, że nie wiem. Może są jakieś utrudnienia. Chłopaki na pewno mają teraz dużo pracy przy dwunastu galach w roku.
Czy Twoim zdaniem największa polska organizacja powinna bardziej zaangażować się w promocję poszczególnych pojedynków?
Zobacz także: „Wyszedł najgorszy możliwy układ…” – Bartosiński o zamieszaniu w sprawie XTB KSW 100
Źródło: FANSPORTU TV. Fot.: Instagram / Patryk Kaczmarczyk