Amin Ayoub udanie zadebiutował w organizacji KSW, wypunktowując Mickaela Lebouta po świetnym pojedynku.
Runda 1:
Mickael Lebout rozpoczął od mocnych ciosów, po chwili dokładając także kopnięcia na korpus. Amin Ayoub z krótkim lewym po serii przyjętych kopnięć od rywala. Udane sprowadzenie w wykonaniu Lebouta. Ayoub poszukał gilotyny w kontrze, lecz nieskutecznie. Wyprostowanie pozycji przez Mickaela. Kilka ciosów z góry spadło na głowę Amina. Cały czas garda, ciosy z góry w wykonaniu Lebouta. Na ostatnie pół minuty przed końcem starcia, Ayoub odwrócił pozycję i od razu powrócił na nogi. Lebout z dwoma dobrymi kopnięciami na zakończenie rundy. Niecelny prawy cep Ayouba.
Runda 2:
Ayoub mocno agresywnie zaatakował, mieszając ciosy łokciami z pięściami – Lebout podłączony! Doświadczenie pozwoliło mu jednak przetrwać trudne chwile i przenieść pojedynek do parteru. Ayoub próbował powrócić na nogi, wykorzystując siatkę, był jednak stale kontrolowany przez swojego przeciwnika. Starcie powróciło na nogi. Debiutujący w KSW zawodnik szukał krótkich ciosów, lecz miał problem z wyczuciem dystansu. Ayoub zaczynał coraz bardziej czuć pojedynek, przepuszczał ciosy, sam traktował Lebouta swoimi uderzeniami, coraz częściej dochodził do głosu. Szukanie obrotowego backfistu w wykonaniu Amina, lecz poza celem. Kopnięcia Lebouta. Mocne ciosy sierpowe Ayouba na zakończenie rundy!
Runda 3:
Ayoub szukał ciosów na korpus, po czym szybko ponawiał akcję ciosami na głowę. Lebout nie pozostawał jednak dłużny – doświadczony Francuz często dochodził do głosu swoimi uderzeniami prostymi. Obaj zawodnicy notowali dobre akcje na środku klatki. Ayoub dobrze reagował na nadchodzące ciosy przeciwnika ruchem głową. Niskie kopnięcie Lebouta, trzy ciosy z prawej ręki w wykonaniu młodszego z reprezentantów Francji. Wymiana! Ayoub rozpuścił ręce na ustawionego na siatce przeciwnika. Dobre zaakcentowanie rundy przez Ayouba. Twarz Lebouta była mocno zdewastowana.
Sędziowie jednogłośnie wskazali Amina Ayouba jako zwycięzcę, punktując 3x 29-28 na jego korzyść.