Ewelina Woźniak okazała się lepszą zawodniczką w starciu z Moniką Kucinic.
Odbierz nawet 300 zł NA START – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Runda 1:
Obie zawodniczki próbowały wyczuć odpowiedni moment do ataku. Monika Kucinic z kombinacją ciosów. Ewelina Woźniak z mocnym długim prawym prostym. W momencie, gdy Kucinic skracała dystans, stawała się niebezpieczna – wyprowadzała wiele ciosów. Kolejne ciosy proste w wykonaniu Polki, kolana na korpus. Prawy sierp Moniki. Na sam koniec rundy, Kucinic wyprowadziła ogrom uderzeń, prąc do przodu, po jednym z ciosów – Ewelina Woźniak straciła równowagę! Wybrzmiał gong kończący rundę.
Runda 2:
Kanonada uderzeń ze strony Kucinic! Woźniak nie pozostawała jednak dłużna i traktowała rywalkę równie mocnymi uderzeniami. Udane sprowadzenie po stronie polskiej zawodniczki, które sfinalizowała haczeniem. Pojedynek powrócił na moment do stójki, jednak Woźniak ponownie poszła po zapasy, od razu zachodząc za plecy Słowenki. Polka szukała przełożenia ręki pod brodę rywalki, choć przeciwniczka naprawdę dobrze się broniła!
Runda 3:
Pojedynek toczony w stójce, gdzie zawodniczki nie ustępowały z wymianami ciosów. Dobry moment Polki, kilka celnych uderzeń i kolano. Dwa proste ze strony Woźniak, kontra sierpami od Kucinic. Niskie kopnięcie Słowenki, frontkick po stronie Woźniak. Świetnie wykorzystany moment w momencie, gdy rywalka kopała – Woźniak zaszła za plecy rywalki! Kontrola w parterze, krótkie ciosy. W tej pozycji zakończył się pojedynek – pod kontrolą Woźniak.
Sędziowie jednogłośnie wskazali Ewelinę Woźniak jako zwyciężczynię, punktując: 2x 30-27, 29-28 na jej korzyść.