KSW właśnie ogłosiło następną galę. We wrześniu zawitają do Londynu.
Yannick Bahati w swoim debiucie dla największej polskiej organizacji ekspresowo uznał wyższość Damiana Janikowskiego. W tym miesiącu odbudował się wygraną na Bellatorze w Birmingham.
Z racji miejsca najbliższego wydarzenia, „Black Mamba” zgłosił swoją gotowość do występu. Dodatkowo, określił, z kim chciałby skrzyżować rękawice.
Rumours @KSW_MMA is coming back to UK in September. I would love to compete on it with @chrisfieldsmma or Marcin Wojcik . 🙏🏿 @kawul_ksw @MaciejKawulski pic.twitter.com/pL1G55mWOp
— BLACK MAMBA (@yannick_bahati) 18 maja 2019
„Doszły mnie słuchy, że KSW wraca do Wielkiej Brytanii we wrześniu. Spodobałaby mi się możliwość zawalczenia z Chrisem Fieldsem albo Marcinem Wójcikiem.”
Irlandczyk odpowiedział na rzucone wyzwanie:
Im down mate.
— chris fields (@chrisfieldsmma) 18 maja 2019
„Wchodzę w to, stary”
Fields od porażki z Prado nie walczył. Na swoim koncie ma wygraną z Michałem Fijałką podczas gali w Dublinie.
Z kolei „The Giant” też nie ma najlepszej passy. Po KSW 42 zdecydował się na spróbowanie sił w kategorii średniej. Zmierzył się ze Scottem Askhamem, ale podzielił los Michała Materli, przegrywając przez kopnięcie na wątrobę. Spróbował odbudować się na Cage Warriors 102. Modestas Bukauskas znokautował go już w pierwszej rundzie.
źródło: Twitter