Pretendent do tytułu mistrza wagi koguciej doznał lekkiego rozcięcia podczas przygotowań. Zawodnik poinformował o tym w mediach społecznościowych, co wyraźnie nie spodobało się głównemu sternikowi UFC.
Rozwój mediów społecznościowych w ostatnich latach sprawił, że wszelkiego rodzaju informacje docierają do dużej części odbiorców w zaledwie kilka minut. Ludzie coraz śmielej dzielą się z innymi swoją prywatnością, zapominając niekiedy o możliwych konsekwencjach.
Tak było w przypadku zawodnika największej organizacji MMA na świecie – Meraba Dvalishviliego (17-4), który przygotowuje się do starcia z aktualnym mistrzem kategorii koguciej – Seanem O’Malleyem (18-1). Gruzin niewiele robi sobie z niepisanej zasady, która mówi o zachowaniu tego co dzieje się na treningach w sekrecie przed opinią publiczną. Na swoim Instagramie udostępnił post przedstawiający rozcięcie, którego nabawił się podczas jednej z sesji treningowych. To zachowanie wyraźnie zirytowało Danę White’a. CEO amerykańskiego hegemona zapytany o to podczas konferencji prasowej po DWCS, powiedział bez ogródek:
Cały świat wie o rozcięciu Meraba, opublikował to. Nasi chłopcy są tak głupi, to jest kolejny tego poziom. Niewiarygodne. Szczerze? Gadamy na temat boksu, ale to co musze im oddać: jeśli coś dzieje się podczas przygotowań, nie wychodzi to dalej. Tylko nasi chłopcy nie mogą się doczekać, aż to opublikują w mediach społecznościowych. To mała rana. Nic poważnego, ale oczywiście konieczne do opublikowania. (…) Dlaczego ku*** chce go (O’Malley’a, przyp. red.) o tym informować? To jest następny poziom głupoty.
„The Machine” zapewnił jednak, że z walki na pewno się nie wycofa. Pojedynek odbędzie się 14 września podczas UFC 306 w The Sphere, w Las Vegas.
Zobacz również: Ilia Topuria na temat walki z Hollowayem: „Polecam mu założyć kask, będzie go potrzebował”
Źródło: YouTube / MMA Weekly. Fot.: Getty Images, Instagram / Merab Dvalishvili