Zarówno Khamzat Chimaev, jak i Daniel Cormier przebywają aktualnie na wyspie Yas, gdzie organizowane są wydarzenia największej organizacji MMA na świecie.
Występujący pod flagą Szwecji „Borz”, przebojem wdarł się do amerykańskiego giganta, absolutnie dominując każdego rywala. Na ten moment nie wiadomo, kiedy kolejny raz wejdzie do klatki, ani naprzeciw kogo w niej stanie, aczkolwiek możliwym przeciwnikiem wydaje się być Neil Magny. Zawodnik postanowił każdą chwilę spędzoną w Abu Dhabi produktywnie wykorzystać, „sparując” z oponentem ze znacznie wyższej dywizji wagowej – Danielem Cormierem.
This wrestling match between @KChimaev and @dc_mma in the hotel lobby is everything 🤣
(via redfurymma_official/Instagram) pic.twitter.com/jMMDb83AeZ
— ESPN MMA (@espnmma) October 17, 2020
„DC” krótko, z uśmiechem na twarzy podsumował całą sytuację.
Jest z*jebiście silnym kolesiem.
Amerykanin obecnie znajduje się na sportowej emeryturze. Decyzję o zawieszeniu rękawic na kołku podjął po kolejnej porażce ze Stipe Miocicem, której doświadczył w sierpniu bieżącego roku, na wydarzeniu z numerem 252.
Zobacz także: Israel Adesanya opublikował wiadomość wysłaną do Paulo Costy po ich walce na gali UFC 253
Źródło: Twitter