Bartosz Leśko wchodzi do gry o najwyższe cele? Po wydarzeniach z KSW 108 postanowił publicznie wezwać Rafała Haratyka do walki o pas wagi półciężkiej. Mocny apel do włodarzy nie pozostawia wątpliwości – Leśko chce tej szansy i wierzy, że nadszedł jego czas.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
W wadze półciężkiej KSW panuje aktualnie chaos, a Bartosz Leśko postanowił wykorzystać moment i zgłosił gotowość do walki o tytuł mistrzowski z Rafałem Haratykiem. W krótkim nagraniu opublikowanym na Instagramie zawodnik nie owijał w bawełnę i zaapelował bezpośrednio do włodarzy organizacji.
„Po ostatniej gali sytuacja w kolejce do walki o pas w kategorii półciężkiej jest bardzo ciekawa, a ciekawe sytuacje wymagają kreatywnych rozwiązań. Marcin Wójcik pomimo świetnego występu, z tego co wiemy, nie zawalczy o pas z Rafałem Haratykiem w październiku, ponieważ bili się już w zeszłym roku – podobnie zresztą jak Damian. Więc zawodnik do zadań specjalnych zgłasza swoją gotowość” – powiedział Leśko.
Zawodnik przekonuje, że po zmianie kategorii wagowej narodził się na nowo, a jego ostatnie występy w KSW potwierdzają formę.
„Jestem niepokonany, a bukmacherzy mnie nienawidzą, bo jak doskonale wiecie, potrafię sprawić niespodziankę. Rafał, wiem, że jesteś wielkim wojownikiem i bez wahania podejmiesz rękawicę, więc zwracam się do organizacji. Woju, Martin, Kawul – zaufajcie młodej krwi, zaufajcie powiewowi świeżości w tej układance.”
– zakończył swój apel.
Sytuację zaogniła gala XTB KSW 108 w Olsztynie, gdzie Marcin Wójcik rozbił Ibragima Chuzhigaeva w mocnym stylu. Mimo to jego bezpośredni rewanż z Haratykiem wydaje się mało logiczny, bo przegrał z nim dwukrotnie i to przed czasem. Z kolei Damian Piwowarczyk również ma za sobą porażkę z obecnym mistrzem. Wszystko to może otworzyć drzwi właśnie Leśce, który wydaje się być jedynym świeżym kandydatem, z którym mistrz nie miał jeszcze okazji skrzyżować rękawic.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Rafał Haratyk skomentował wyzwanie Leśki na swoim Instagramie:
„Jeśli o mnie chodzi, to ja podejmuję rękawice z każdym. Decyzja w rękach Woja” – napisał, odnosząc się do Wojsława Rysiewskiego, dyrektora sportowego i matchmakera federacji KSW.
Rekord Bartosza Leśki w MMA to 15-5-2. Zawodnik wygrał ostatnie dwa pojedynki z Maciejem Różańskim i Dominikiem Humburgerem, wcześniej pokonywał m.in. Damiana Piwowarczyka czy Nemanję Nikolicia. Leśko znany jest z nieprzewidywalnego stylu, mocnej stójki i groźnego parteru – aż 7 z jego zwycięstw padło przez poddanie.
Zobacz także: Niedźwiedź znów w szpitalu. Konsekwencje gali KSW 108…
źródło: Instagram / Bartosz Leśko, Instagram / Rafał Haratyk | foto: Facebook / Bartosz Leśko