Mistrzyni wagi słomkowej UFC jest otwarta na walkę z legendą kategorii muszej, ale realizacja tego starcia może być wyzwaniem w kontekście napiętych kalendarzy obu zawodniczek.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Zhang Weili rozważa możliwość przejścia do wyższej kategorii wagowej i rzucenia wyzwania Valentinie Shevchenko. Chińska mistrzyni, która właśnie obroniła pas w dominującym stylu na gali UFC 312 w Sydney, podchodzi do tematu z rozwagą.
Wszystko sprowadza się do odpowiedniego momentu. Jeśli znajdzie się dobry termin dla nas obu, ta walka może dojść do skutku.
powiedziała Zhang na konferencji prasowej po gali.
W sobotnim co-main evencie w Qudos Bank Arena, Zhang pokonała jednogłośną decyzją sędziów Tatianę Suarez, której rekord pozostawał do tego momentu nietknięty. To zwycięstwo dodatkowo podsyciło dyskusję o tym, która z zawodniczek – ona czy Shevchenko – zasługuje na miano najlepszej fighterki bez podziału na kategorie wagowe.
Szczerze mówiąc, nie przejmuję się rankingiem pound-for-pound. To nie ma znaczenia. Dla mnie liczy się to, jak mogę stać się lepszą zawodniczką.
skomentowała mistrzyni.
Zhang wyraziła też zadowolenie ze swojego występu przeciwko Suarez, podkreślając nie tylko własne umiejętności, ale także poziom kobiecego MMA.
Bardzo doceniam Tatianę za przyjęcie tej walki. Wspólnie pokazałyśmy, jak dobre mogą być żeńskie zawodniczki. Wielu mówiło, że nigdy nie walczyłam z tak dobrą zapaśniczką, że Tatiana była niepokonana, ale nie przejmowałam się tym, co mówią inni. Po prostu skupiłam się na sobie.
dodała.
Zobacz także: Zhang wyrównała rekord Jędrzejczyk. Polka wspierała dawna rywalkę podczas UFC 312 [WIDEO]
źródło: konferencja prasowa po UFC 312