Zhang Weili po niedawnym odzyskaniu pasa mistrzowskiego kategorii słomkowej kobiet snuje plany podbicia drugiej dywizji wagowej, celem zostania podwójną mistrzynią UFC.
Pierwsza w historii UFC chińska mistrzyni – Zhang Weili odzyskała mistrzowski tytuł na UFC 281, poddając w drugiej rundzie Carlę Esparzę. „Magnum” pomimo stosunkowo krótkiego okresu od walki, ma już duże plany odnośnie swojej kariery. Jednym z nich jest podbój drugiej dywizji wagowej – na której tronie zasiada Valentina Shevchenko od dawna niemająca wyzwań.
Myślę, że to byłaby świetna walka. Już wcześniej o niej rozmyślałam. Ona [Valentina Shevchenko] jest bardzo wszechstronną zawodniczką z pełnym arsenałem. Myślę, że można tę walkę zorganizować, kiedykolwiek UFC uzna to za stosowne.
– powiedziała Chinka zapytana o potencjalny superfight w wyższej kategorii wagowej.
Jeśli walka z Shevchenko nie wydarzy się w najbliższej przyszłości, Weili chce walczyć z nowymi rywalkami, gdyż jest już nieco zmęczona rewanżami. Chinka jest jednak świadoma, że prędzej czy później dojdzie do trzeciego pojedynku z Rose Namajunas, która dwukrotnie ją pokonała w zeszłym roku – raz nokautując wysokim kopnięciem na początku pierwszej rundy, następnie, niejednogłośną decyzją, po bliskiej walce rewanżowej.
Mistrzyni kategorii słomkowej UFC stwierdziła także, że pomimo wielu walk w karierze oraz 33 lat na karku, stale ma chęć się rozwijać i uczyć nowych rzeczy. Wskazała trzech zawodników, na których wzoruje się, poprawiając swój styl w MMA.
Kontrola w parterze Khabiba Nurmagomedova, grappling Carli Esparzy i stójka, trzymanie dystansu Joanny Jędrzejczyk. Chciałabym mieć wszystkie te umiejętności, jeśli to możliwe.
Aktualnie nie wiadomo, z kim w pierwszej obronie pasa zmierzy się chińska zawodniczka. Niewykluczone, że będzie to Amanda Lemos, która aktualnie znajduje się na trzecim miejscu w rankingu kategorii słomkowej, ma także dwa zwycięstwa z rzędu przez skończenia.
Zobacz także: UFC 281: Weili Zhang udusiła Carlę Esparzę i odzyskała pas mistrzowski [WIDEO]
źródło: sportandworld.com