Site icon InTheCage.pl

„Zła krew i zranione ego” – menedżer Materli oskarża dyrektora sportowego KSW o sabotaż kariery Michała

„Zła krew i zranione ego” – menedżer Materli oskarża dyrektora sportowego KSW o sabotaż kariery Michała

Norbert Sawicki, menedżer i brat Michała Materli, w obszernym wywiadzie dla MMArocks rzucił poważne oskarżenia pod adresem dyrektora sportowego KSW. Według niego, walka z Piotrem Kuberskim, która zakończyła się poważną kontuzją Materli, miała być celowo zorganizowana, by zniszczyć karierę zawodnika.

Odbierz nawet 300 zł NA START – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Konflikt między obozem Michała Materli a kierownictwem KSW nabrał nowego wymiaru po tym, jak legendarny zawodnik zdecydował się na walkę w organizacji freakowej. Norbert Sawicki w wywiadzie dla MMArocks ujawnił kulisy napiętych relacji z Wojsławem Rysiewskim, dyrektorem sportowym KSW.

Najpoważniejsze oskarżenia dotyczą walki z marca 2024 roku, gdy Materla zmierzył się z Piotrem Kuberskim na gali KSW 92. Pojedynek zakończył się nie tylko porażką, ale i poważną kontuzją, która niemal przekreśliła dalszą karierę sportową Materli.

Myślę, że zła krew pomiędzy Michałem a dyrektorem sportowym i jego zranione ego spowodowało, że ta walka była pod to robiona.

stwierdził Sawicki, sugerując celowe działanie ze strony Rysiewskiego.

On wie, dlaczego zrobił walkę z Kuberskim i ja też wiem. I ja wiem, że on wie, że ja wiem.

dodał enigmatycznie.

Menedżer Materli twierdzi, że próbował odwieść KSW od organizacji tej walki, przewidując fatalne konsekwencje:

I to było pierwszy raz, kiedy tutaj Wojsław Rysiewski siedział i ja mu powiedziałam słuchaj, ta walka nie ma żadnego sensu dla nas. Po co tą walkę robić za takie pieniądze w Gorzowie, gdzie nie jest wykorzystany potencjał możliwości hali. (…) I powiedziałam dosłownie do Wojsława, czy ty naprawdę chcesz skończyć Michałowi karierę w Gorzowie. No i tak się stało.

Sawicki opisał też dramatyczne konsekwencje tej walki:

Przegrał tę walkę. Mogło to się zakończyć śmiercią Michała, bo tam było bardzo mocne zagrożenie. Potem była kwestia, jak już się udało stabilizować sytuację, czy będzie amputacja, a na koniec, czy on w ogóle kiedykolwiek będzie mógł uprawiać czynnie jakikolwiek sport.

Według brata zawodnika, Rysiewski od dawna nie doceniał wartości Materli:

Wojsław Rysiewski niestety nie docenia, nigdy nie doceniał wartość Michała i możliwości Michała. On zawsze myśli w danej sytuacji, że KSW jest jakby pępkiem świata i nic poza KSW nie ma.

Sawicki zarzuca dyrektorowi sportowemu KSW również brak empatii w trudnych momentach kariery Materli, przywołując sytuację przed walką z Kendallem Grovem:

A walka z Grovem ostatnia, kiedy Michał jest rozbity psychicznie po śmierci mojego syna i nie wie, czy znajdzie w sobie na tyle agresji i chęci, żeby wyjść do tej walki, no to dyrektor sportowy mu mówi: 'mogłeś to wcześniej zgłosić, teraz musisz wyjść do walki’. A więc jego nie obchodzi zdrowie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne mojego brata.

Menedżer wskazuje również na sprzeczności w komunikacji ze strony KSW:

I to są też sprzeczne informacje, a więc do końca nie mamy planu na to jakby takiego mistrza prowadzić, no to bierzemy i rzucamy go na młodych, silnych i gniewnych. A potem jest znowuż komunikat (…) że poszedł odcinać kupony.

Sawicki odnosi się również do kwestii finansowych, twierdząc, że KSW deprecjonowało wartość Materli:

W tych rozmowach KSW dawało mi do zrozumienia, że Michał się już do niczego nie nadaje i dobrze, że on tutaj jest i w ogóle cokolwiek dostaje. (…) Ja miałem nawet takie sytuacje, że KSW chciało w taki sposób renegocjować kontrakt, że powiedzieli mi, za każdym razem jak Michał będzie przegrywał, to oni będą obniżać wynagrodzenie. I ja mam takie poczucie, że w jakiś sposób KSW traktuje Michała jako swoją własność.

Jednocześnie menedżer zapewnia, że wbrew temu, co sugerują przedstawiciele KSW, to nie on podejmował decyzje za Michała:

To Michał podejmuje ostatecznie decyzje. No bo gdyby, już nie pamiętam, 10 lat temu, zależało to ode mnie, to Michał by walczył w UFC. Ale Michał wybrał KSW.

Wojsław Rysiewski nie odniósł się jeszcze bezpośrednio do tych oskarżeń. Wcześniej mówił jedynie, że KSW proponowało Materli walkę pożegnalną, ale zawodnik „nie jest gotowy, by się pożegnać”.

Sam Michał powiedział niedawno, że jego kariera w MMA została definitywnie zakończona 16 marca 2024 roku, po walce z Kuberskim. Obecnie przygotowuje się do pojedynku bokserskiego w organizacji freakowej.

Źródło: YouTube/ MMArocks

Exit mobile version