Colby Covington jest przekonany o tym, że w najbliższą sobotę zostanie nowym mistrzem UFC w wadze półśredniej. „Chaos” zapowiada, iż znokautuje Kamaru Usmana.
Colby Covington (16-2) przed rewanżem z Kamaru Usmanem (19-1) stwierdził, że to organizacja UFC zmusiła panującego mistrza w wadze półśredniej do tego, aby zmierzył się z nim, ponieważ Usman nie chciał walczyć z „Chaosem” ponownie. Colby jest bardzo pewny zwycięstwa i zapowiada, że w sobotę znokautuje Usmana.
Jesteśmy w Nowym Jorku i chcemy zdobyć ten pas. Co jest, kochanie? Nie możesz nas powstrzymać. Właśnie wylądowaliśmy w Nowym Jorku z wielkiego stanu Floryda i wielkiego miasta Miami. Jesteśmy tutaj, aby odebrać pas mistrzowski w wadze półśredniej. To co mnie napędza to zemsta. On nie chce tu być. Gdyby nie to, że UFC wymusiło na nim tę walkę, to nie byłoby go tutaj. Szukał każdego sposobu żeby uniknąć walki ze mną. To wspaniałe uczucie być w Nowym Jorku. Mówią, że to miasto nigdy nie śpi, ale miejmy nadzieję, że w sobotnią noc zrobią wyjątek, bo uśpię Marty’ego w Madison Square Garden.
stwierdził Covington.
Colby Covington nie walczył od czasu pokonania Tyrona Woodleya (19-7) przez TKO we wrześniu zeszłego roku. Natomiast Usman swój ostatni pojedynek stoczył na gali UFC 261, gdzie w drugiej rundzie znokautował Jorge Masvidala (35-15).
źródło: UFC 268 Embedded: Vlog Series – Episode 1