Igor Michaliszyn chciałby ponownie zmierzyć się z Adrianem Bartosińskim, tym razem jednak po pełnym obozie przygotowawczym. Mistrz wyraził swoje zdanie już wcześniej.
Chwalony za swoją postawę w ostatnim starciu z dominatorem kategorii półśredniej Igor Michaliszyn (10-3) nie zamierza łatwo się poddać. „Bartos” co prawda wygrał przez poddanie w trzeciej rundzie, jednak Igor miał też swoje momenty. Obaj zawodnicy nie byli w pełni przygotowani do konfrontacji. Reprezentant Silesian Cage Club zgodził się wystąpić na 10 dni przed wydarzeniem, w zastępstwie za Andrzeja Grzebyka, który również borykał się z problemami zdrowotnymi. Adrian, jak się później okazało, walczył z uszkodzonym nosem, który złamał podczas jednego z treningów.
Michaliszyn udostępnił wpis, w którym zachęca mistrza do rewanżu, tym razem w najlepszej możliwej dyspozycji. Zaproponował również wydarzenie, na którym mogłoby dojść do drugiej bitwy.
Warto przypomnieć, że kilka dni temu podczas medialnej sprzeczki z Tomaszem Romanowskim „Bartos” wyraził już swoje zdanie w tej kwestii. Jest duża szansa, że informacja ta nie dotarła jeszcze do Igora.
Wygląda więc na to, że decyzja należy teraz do federacji. Czy Igor mógłby pokonać wojownika z Octopusa po pełnym obozie przygotowawczym?
Zobacz także: Bartosz Szewczyk zgłoszony do Dana White’s Contender Series
Źródło: X / Igor Michaliszyn. Fot.: KSW