Jakub Borowicz zdradził, że mistrz kategorii półciężkiej FEN może niebawem rozpocząć batalię o zatrudnienie w największej organizacji MMA na świecie.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Bartosz Szewczyk (8-2-1) jest obecnie na fali trzech zwycięstw pod sztandarem Fight Exclusive Night. W ostatnim boju o pas dywizji do 93 kg znokautował Marcina Łazarza w trzeciej rundzie. Prezes drugiej polskiej siły podsumowując galę FEN 54, zdradził kilka planów federacji na najbliższe miesiące. Jeśli chodzi o reprezentanta Oleksiejczuk Team, najprawdopodobniej zobaczymy go pod koniec sierpnia broniącego tytułu w starciu z Łukaszem Olechem, który również może poszczycić się serią trzech wiktorii. Pojedynek zapowiada się więc arcyciekawie.

Plany te jednak może pokrzyżować Dana White’s Contender Series. Jakub Borowicz w rozmowie z mediami oznajmił, że aktualny czempion federacji został zgłoszony do programu i w ciągu kilku tygodni dużo może się zmienić. Dla zawodnika byłaby to na pewno bardzo dobra informacja i duży krok na drodze do UFC.

Jedną z opcji jest Mrągowo, aczkolwiek bliżej jesteśmy innej lokalizacji na południu Polski. Jeziorko będzie, ale nie będzie to na Mazurach prawdopodobnie. Jeżeli tam będziemy się bić, to będą na pewno dwie walki mistrzowskie i tam będzie się na pewno też bił Szewczyk z Olechem. (…) Różne dziwne pomysły mam. To jest pewnie jakaś niespodzianka dla was, ale Bartek Szewczyk np jest zgłoszony do Contendera. On może pójść do Contendera np, w ciągu najbliższych dwóch, trzech tygodni może dowiedzieć się, że takie coś będzie. Więc może Olech będzie się wtedy bił o pas tymczasowy, a może zrobimy mu walkę o pas tymczasowy z Łazarzem.

Zobacz również: „Prawdziwy mężczyzna powinien…” – Kolejny ambitny cel Roberta Ruchały

Źródło: YouTube / MMAPLtv Extra. Fot.: Instagram / Bartosz Szewczyk