Aktualnego mistrza wagi piórkowej UFC, Alexandra Volkanovskiego, czeka teraz dłuższa przerwa od startów. Wszystko za sprawą kontuzji, której nabawił się podczas ostatniej potyczki z Maxem Hollowayem.
W ostatni weekend miejsce miała gala UFC 276, podczas której jedną z głównych batalii była trylogia pomiędzy dwoma absolutnie topowymi zawodnikami kategorii piórkowej – Alexandrem Volkanovskim (25-1) oraz Maxem Hollowayem (23-7). Zawodnicy po raz trzeci przewalczyli pełny dystans, po którym sędziowie – tym razem jednogłośnie – wskazali triumf Australjczyka, dzięki czemu utrzymał swoje mistrzowskie trofeum.
Zobacz także: „Jesteś najlepszym zawodnikiem bez podziału na kategorie wagowe” – Holloway z uznaniem o Volkanovskim po UFC 276
„The Great” okupił to zwycięstwo jednak pewnym urazem. Podczas konfrontacji doszło do złamania kciuka, co wykluczy go z gry na jakiś czas.
Broke my thumb in the second round, but that don’t stop us!
Having surgery today and will be out for 12 weeks. Looking forward to getting back out there, thanks to everyone for the support 🙏🏽💯 pic.twitter.com/XvwLd223vL— Alex Volkanovski (@alexvolkanovski) July 8, 2022
„Złamałem kciuk w drugiej rundzie, ale to nas nie zatrzyma! Dzisiaj mam operację, dlatego będę wyłączony przez 12 tygodni. Nie mogę się doczekać powrotu, dziękuję wszystkim za wsparcie.”
Na ten moment nie wiadomo dokładnie, jak będzie wyglądać przyszłość Volkanovskiego w amerykańskim gignacie. Wspominał on coś bowiem o ewentualnym przejściu do dywizji lekkiej i próbie sięgnięcia po tamtejszy pas, by dołączyć do elitarnego grona zawodników, którzy symultanicznie dzierżyli dwa trofea.
Źródło: Twitter/Alexander Volkanovski