Jak wiadomo, MMA jest sportem bardzo kontuzjogennym. Teraz boleśnie przekonał się o tym Beneil Dariush, który musiał się wycofać dosłownie tydzień przed UFC Vegas 49. Nowym rywalem Islama Makhacheva będzie Bobby Green.
Pojedynek na szczycie kategorii lekkiej, pomiędzy Beneilem Dariushem (21-4-1) oraz Islamem Makhachevem (21-1) miał zwieńczyć zaplanowaną na 26 lutego galę UFC Vegas 49. Jak jednak poinformował za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych kanadyjski reporter, Ariel Helwani, 32-latek nabawił się kontuzji, która wykluczyła go z przystąpienia do tego starcia.
Next week’s Islam Makhachev vs. Beneil Dariush main event fight is off, sources say.
Dariush injured his ankle and was forced to withdraw. No word yet on if Makhachev will remain on the card and/or what’s the new Feb. 26 headliner.
— Ariel Helwani (@arielhelwani) February 17, 2022
„Źródła podają, że przyszłotygodniowa walka Islama Makhacheva z Beneilem Dariushem wypada. Dariush nabawił się urazu kostki i jest zmuszony się wycofać. Na ten moment nie mam informacji, czy Makhachev zostanie na karcie i czy 26 lutego wystąpi w walce wieczoru.”
O uzupełnienie tej informacji szybko pokusił się Brett Okamoto, który zakomunikował, że wyzwanie to zaakceptował powracający po zaledwie dwóch tygodniach, doświadczony Bobby Green (29-12-1).
What’s that you say? Bobby Green in his UFC main event? How about taking on Islam Makhachev in 10 days? Per sources, Green will replace the injured Beneil Dariush on Feb. 26 against a Makhachev. Not done yet, and likely a catch weight. But both have agreed to the fight. pic.twitter.com/3hpRYd8ZFt
— Brett Okamoto (@bokamotoESPN) February 17, 2022
„Co mówicie? Bobby Green w walce wieczoru UFC? Co powiecie na przyjęcie starcia z Islamem Makhachevem 10 dni przed? Według źródeł, Green zastąpi 26 lutego kontuzjowanego Beneila Dariusha. To nie jest jeszcze przyklepane i prawdopodobnie walka odbędzie się w umownym limicie. Obaj zgodzili się już na pojedynek.”
Green po raz ostatni wchodził do klatki 12 lutego. Podczas gali z numerem 271 stanął w szranki z Nasratem Haqparastem (13-5) i przewalczywszy pełny dystans, finalnie jednogłośnie zwyciężył na kartach sędziowskich, wydłużając swoją serię wygranych do dwóch.
Zobacz także: UFC 271: Bobby Green zdominował Nasrata Haqparasta
Źródło: Twitter/Ariel Helwani, Twitter/Brett Okamoto