Bardzo dobre wieści przekazał naszej redakcji trener Bartosz Jezierski. Były mistrz KSW jest gotowy do akcji.
Bardzo prawdopodobne jest, że już niebawem będziemy mogli ponownie zobaczyć Borysa Mańkowskiego (22-11-1) w klatce KSW. „Diabeł Tasmański” przegrał trzy ostatnie walki pod sztandarem największej polskiej organizacji i z pewnością chciałby przełamać złą passę, lecz zmagał się ostatnio m. in. z kontuzją kolana, która uniemożliwiała mu starty na najwyższym poziomie krajowym.
Wygląda jednak na to, że wszelkie poważne kontuzje zostały już wyleczone. Taką informację w rozmowie z naszym reporterem przekazał trener Czerwonego Smoka – Bartosz Jezierski:
Borys zgłosił swoją gotowość teraz do walki. Jest wyleczony, nie ma kontuzji na chwilę obecną – to jest jego oświadczenie sprzed tygodnia.
Zobacz także: Arek Wrzosek mógł walczyć w UFC: „Tam lubią takich zawodników jak ja”
Fot.: Instagram / Borys Mańkowski