Takie historie zdarzają się na filmach oraz… w życiu naszego byłego i miejmy nadzieję już wkrótce przyszłego mistrza UFC – Jana Błachowicza. W trakcie lotu Polaka do Las Vegas jego managerka i narzeczona w jednym dograła title shota, bez konsultacji z nim!
W programie Kolosseum, Dorota Jurkowska, opowiedziała o emocjach, jakie towarzyszył jej podczas negocjacji walki mistrzowskiej dla Jana Błachowicza. To była pierwsza taka sytuacji w jej zawodowej karierze. Co istotne – musiała podejmować decyzje zupełnie samodzielnie. Efektem jej działań będzie walka, którą „Cieszyński Książę” stoczy na UFC 282 z Magomedem Ankalaevem.
Oczy mam na zapałki. Całą noc spędziłam na telefonie z Mickiem Maynardem i Hunterem Campbellem. Rozmowy były obfite. Sytuacja była dynamiczna.
zdradziła Dorota.
Opowiedziała także, iż w pewnym momencie, pod uwagę brana była nawet taka możliwość, że Błachowicz zawalczy z innym rywalem.
UFC od kilku dni wiedziało o problemie Jiriego Prochazki. To co podawane było w mediach jest bardzo transparentne. Walka Janka nie była zagrożona. UFC chciało go zostawić na karcie walk i dostał propozycję walki z Ryanem Spannem.
wspomniała.
W tym czasie UFC chciało dogadać się z Gloverem Teixeirą, któremu zaoferowało bój z Ankalaevem i utrzymanie statusu walki mistrzowskiej. Brazylijczyk ostatecznie odrzucił tę opcję i wycofał się z udziału w UFC 282. Wówczas do gry powrócił Janek.
Gdy Jurkowska rozmawiała z organizacją na temat walki Błachowicz – Ankalaev, jej partner znajdował się w samolocie i nie miał pojęcia, co czeka go po wylądowaniu w Las Vegas.
Nie wiem, czy ktokolwiek kiedykolwiek miał taką sytuację. Tę decyzję musiałam podejmować sama. To wszystko było bardzo dynamiczne. W UFC wiedzieli, że Janek jest w podróży. Janek nie miał zielonego pojęcia, że jego walka stała się main eventem, po czym stała się jeszcze walką o pas. Jak sobie to analizowałam w głowie, to myślałam, że ten koleś wyjdzie z samolotu, włączy telefon i ten telefon się zapali. I tak faktycznie było.
śmieiej się Dorota.
Jak zareagował Błachowicz na taką wiadomość (oraz na to, że dostanie lepsze wynagrodzenie)?
Janek dostał ogromnego kopa motywacji. Rozmowa z nim była bardzo optymistyczna i entuzjastyczna.
zdradziła Jurkowska.
Zobacz także: Anzor Azhiev nie doleci na walkę Błachowicza? „Są problemy z wizą”
źródło: Polsat Sport