Tak, Conor McGregor odebrał pas Jose Aldo po brutalnym i błyskawicznym nokaucie. Tak, Conor McGregor zwyciężył w oktagonie Eddiego Alvareza i wszedł w posiadanie kolejnego pasa UFC, tym razem w wadze lekkiej. Tak, chwilę potem odebrano mu tytuł mistrza wagi piórkowej. Czy Conor przyjął do wiadomości, że nie ma już dwóch pasów? Nie.
Przygotowujący się obecnie do bokserskiego pojedynku z Floydem Mayweatherem Irlandczyk zapowiedział już, że ma zamiar wrócić do oktagonu UFC, najprawdopodobniej jeszcze jesienią tego roku. W trakcie wczorajszej telekonferencji Conor McGregor stwierdził, iż nadal uważa siebie za podwójnego mistrza UFC:
Jak ma siebie nie uważać za mistrza wagi piórkowej i lekkiej UFC? Obecnym posiadaczem pasa w dywizji piórkowej, mistrzem jest Max Holloway, człowiek którego rozmontowałem, a poprzednim był Jose Aldo. Nadal panuję niepodzielnie w tej dywizji. A dodatkowo rządzę w wadze do 155 Ibs.
Wszyscy wiedzą, że jestem podwójnym mistrzem świata UFC, w wadze piórkowej i lekkiej. A teraz czekam aby wrócić i kontynuować [to co zacząłem] od miejsca, w którym odszedłem.
Przypomnijmy, że Conor McGregor nie podjął się jeszcze obrony żadnego z wywalczonych pasów, dlatego też wkrótce po UFC 205 został mu odebrany tytuł mistrza wagi piórkowej. Ale podobnie jak wtedy, tak i teraz Conor uważa siebie za podwójnego mistrza. W grudniu 2016 roku mówił:
Nadal jestem podwójmy mistrzem, ktoś musi po prostu przyjść do mnie i mi zabrać jeden pas. Widzę artykuły, widzę info w internecie, ale nie widzę nigdzie pasa beze mnie. Pas i tytuł mistrzowski jest tam, w moim domu!
Eddie [Alvarez] jest jeszcze nieprzytomny, więc o co chodzi? Walczyłem przed tygodniem. Pasy są moje. Mogą sobie gadać, co chcą: „Ohhh, wiesz, zabraliśmy ci ten pas i teraz on należy do kogoś innego.” A bawcie się w te udawane pasy, ile tylko chcecie. Jose zaliczył KO, Eddie zaliczył KO, więc patrzycie na podwójnego mistrza i tyle!
źródło: lowkickmma.com