Niedawno informowaliśmy, iż Grzegorz Szulakowski rzucił wyzwanie m.in. w kierunku starszego z braci Rajewskich – Łukasza. Na odpowiedź reprezentanta poznańskiego Czerwonego Smoka nie trzeba było długo czekać.
Łukasz Rajewski (10-6) ostatni raz zameldował się w okrągłej klatce, w sierpniu bieżącego roku, gdy podczas wydarzenia z numerem 54 stanął w szranki z Bartłomiejem Koperą (9-6). Po wyrównanym pojedynku, to „Raju” wyszedł z ręką uniesioną ku górze, zgarniając decyzję sędziowską. Dla 31-latka była to druga wygrana z kolei – wcześniej, pod sztandarem Babilon MMA zwyciężył z Piotrem Przepiórką (4-5).
Grzegorz Szulakowski (9-4) natomiast swój ostatni pojedynek stoczył pod koniec zeszłego roku. Zmierzył się wówczas z Shamilem Musaevem (14-0) i szybko musiał uznać wyższość swojego oponenta, padając po efektownym ciosie już w 1. odsłonie walki.
Zobacz także: Dziennikarze typują walkę Haratyk vs. Dipchikov na ACA 114 [WIDEO]
Źródło: Instagram/Łukasz Rajewski