Joanna Jędrzejczyk w rozmowie z portalem Sport.pl wyraziła swoją opinię na temat tego, czy Jan Błachowicz zasłużył na walkę o pas mistrzowski największej organizacji MMA na świecie.
Z tego, co wiem, było to zapisane w jego kontrakcie. Fajnie, jakby UFC się z tego wywiązało. Dominick Reyes i Jon Jones dali bardzo dobrą i wyrównaną walkę, dlatego rewanż wisi w powietrzu. Jednak uważam, że Janek powinien być pierwszy w kolejce do walki z Jonesem. Trzymam za niego kciuki, bo bardzo mocno zasłużył na walkę o pas. Nie możemy jednak zapominać, że to jest biznes.
Polka jest znana z dużej aktywności w sferze mediów społecznościowych, co na pewno przekłada się na jej popularność. Z kolei Jan Błachowicz słynie ze swojego spokoju i wyważonych wypowiedzi. Joanna zapytana przez reportera, czy sposób bycia „Cieszyńskiego Księcia” może mieć znaczący wpływ na to, że musi on tyle czekać na pojedynek mistrzowski, odpowiedziała następująco:
Każdy z nas jest inny. Ja lubię kontakt z mediami, ale nie wszyscy to lubią. Widzę siebie w przyszłości pracującą w telewizji Czasami show jest potrzebne. Tym bardziej w amerykańskiej organizacji, gdzie to show musi lecieć non stop. To się musi nakręcać. Janek jest bardzo elokwentny, jest wspaniałym atletą i broni się sportowo. Nie możemy tego Jankowi zarzucać. Myślę, że w jego przypadku nie ma to wpływu, ale jeśli ma, to znikomy. Możemy sobie tylko gdybać.
Najprawdopodobniej kolejnym pretendentem w kategorii do 205 – funtów zostanie ktoś z dwójki Błachowicz – Dominick Reyes. „Dewastator” na gali z numerem 247 decyzją sędziów przegrał z Jonem Jonesem. Starcie było jednak tak wyrównane, iż mówi się o natychmiastowym rewanżu obu panów. Tymczasem ostatni nokaut naszego rodaka na Corey’u Andersonie może, mimo wszystko, okazać się kluczowy przy ostatecznym wyborze kolejnego rywala dla „Bonesa”.
Przeczytaj też: Myślę, że UFC zdecyduje się postawić na Reyesa – Bruce Buffer ocenia szanse na walkę Jones vs. Błachowicz
Źródło: Sport.pl