Miał być super fight, ale najwyraźniej do niego nie dojdzie. Przynajmniej, jeśli wierzyć słowom frontmana organizacji UFC.
W rozmowie z The Los Angeles Times Dana White przyznał, że omawiany już od dłuższego czasu i przez wielu fanów oczekiwany pojedynek między mistrzami wagi koguciej i muszej UFC nie dojdzie do skutku.
Zobacz także: Demetrious Johnson planuje walkę z TJ-em Dillashawem w lipcu
Jeszcze na początku roku Demetrious Johnson (27-2-1) zapowiadał, że chce najpóźniej latem powrócić do klatki po rehabilitacji związanej z operacją ramienia. Na celowniku mistrza wagi muszej UFC znalazł się inny dominator, TJ Dillashaw (15-3). Obozy obu zawodników były blisko dogrania warunków i akceptacji takiej walki.
Organizacja UFC spoglądała na te zamierzenia łaskawym okiem, co w swoich wypowiedziach jeszcze pod koniec ubiegłego roku podkreślał Dana White. Najwyraźniej jednak plan się zmienił.
To nigdy nie było dograne. Plus, D.J. [Demetrious Johnson – przyp. red.] jest kontuzjowany i jeszcze przez jakiś czas pozostanie nieobecny.
powiedział White redaktorowi The Los Angeles Times.
źródło: MMAfighting.com