Mimo, że dopiero co wygrał z Alexem Pereirą, brutalnie go nokautując i tym samym odzyskując pas mistrzowski – Israel Adesanya ma zamiar już niebawem stoczyć kolejny pojedynek.
Po brutalnym nokaucie nad Alexem Pereirą na UFC 287, Israel Adesanya – czyli powracający mistrz wagi średniej, ma zamiar pozostać aktywny i utrzymać swój grafik trzech walk rocznie. Podczas konferencji prasowej UFC Kansas City po walce, Dana White podzielił się, gdzie Nigeryjczyk już dopytuje o termin jego kolejnej walki, i jest to co najmniej obiecujące.
Ten gość już nękał Huntera i chłopaków: 'Kiedy mam kolejną walkę? Chcę walczyć znowu’
– powiedział White.
Israel Adesanya chce walczyć bez przerwy, ciągle i chce walczyć ze wszystkimi. Pracujemy nad tym, i on znowu zawalczy, prawdopodobnie pod koniec lata.
UFC nadal ustala kalendarz gal pay-per-view w miesiącach letnich. Podczas gdy UFC 289 będzie miało trzecią walkę pomiędzy Amandą Nunes a Julianną Peną, na UFC 290 nie ma potwierdzonego głównego wydarzenia. Jednak kierunek skłania się ku Alexandrowi Volkanovskiemu z Yairem Rodriguezem i Brandonowi Moreno z Alexandre Pantoją jako main i co-main eventy. Jeśli Adesanya miałby walczyć pod koniec lata, UFC 291 lub UFC 292 wydają się najbardziej logicznymi możliwościami, ponieważ oba wydarzenia są wciąż w trakcie organizacji i planowania.
Aktualnie nie wiadomo, z kim Nigeryjczyk stoczy kolejny pojedynek. Na horyzoncie nie ma jednak trylogii z Alexem Pereirą, gdyż ten już zapowiedział przejście do kategorii półciężkiej. Solidnymi kandydatami są jednak Khazmat Chimaev, Dricus Du Plessis czy Jan Błachowicz – niewykluczone także, że Adesanya ponownie spróbuje swoich sił w kategorii półciężkiej.
Zobacz także: Dricus Du Plessis zalazł za skórę mistrzowi UFC. „Chcę mu złoić tyłek” mówi Adesanya
źródło: bjpenn.com