Trenerka z ogromną reputacją w Ameryce, która swoja doświadczenie na macie przelała w pracę mentalną z zawodnikami sportów walki. Współpracuje z gwiazdami UFC, ale również ma wielu podopiecznych w Polsce.
Daria Albers to przystań dla zawodników, gotowa pomóc im znaleźć równowagę i skoncentrować się na swoich celach. Jest bardzo znana w świecie MMA w Ameryce, ale w Polsce szerzej usłyszeliśmy o niej przy okazji współpracy z Janem Błachowiczem (29-10-1). Od tamtego czasu coraz częściej występowała w mediach, a fighterzy wypowiadali się o niej z wielkim uznaniem. W MMA Studio zdradziła nazwiska, którym pomaga oraz jakie ma podejście do swojej pracy.
Można mnie lubić, nie lubić, coś ci nie pasuje, ale pracę robię, czy to jest stójka, czy mental performance, kocham moją pracę, mam ogromną pasję, żyję tym i robię pracę. To nie znaczy oczywiście, że zawodnik wygra, ale wiem, że jak wypuszczam zawodnika do walki, to jest mentalnie i fizycznie przygotowany.
odpowiedziała.
Zobacz także: Gamrot zna kolejnego rywala! Czekam tylko na kontrakt.
Poza takimi legendami jak Błachowicz i Mamed Khalidov, Daria pracuje również z innymi znanymi zawodnikami MMA, jak np. Mateusz Gamrot.
Ostatnią walkę Mateusza przygotowywałam, bardzo fajnie się z nim pracuje. Z Albertem (Odzimkowskim, przyp. red.) pracuję, bardzo fajnie też się z nim pracuje, mam jeszcze innych zawodników, Jared Gordon, bardzo długo już, byliśmy sparingpartnerami 8-9 lat temu, a teraz prowadzę go już bardzo długo.
wyjaśniła.
Ja z trenerami też dużo współpracuję, to nie zawsze 1 na 1 z zawodnikiem, kiedyś tak pracowałam i ich w stójce trenowałam, większość tych zawodników np. Kamaru Usman, pomagałam mu w stójce, teraz nie działamy, ale kolegujemy się.
dodała z uznaniem.
Źródło: YouTube/ekogwrancjaSPORTS, fot: Instagram/Daria Albers, ufc.com, Jeff Bottari/Zuffa LLC