Mateusz Gamrot zapowiada powrót do oktagonu UFC! W rozmowie z portalem MMA Rocks, Polak wyznał, iż zna już szczegóły związane z kolejnym startem. Teraz czeka już jedynie na umowę. 

Mateusz Gamrot (23-2) dotychczas już ośmiokrotnie występował pod sztandarem największej organizacji MMA na świecie, zwyciężając w sześciu z tych pojedynków. Ostatni raz w klatce widzieliśmy go we wrześniu, kiedy to stanął w szranki z Rafaelem Fizievem (12-3). Starcie to rozegrało się na korzyść reprezentanta Czerwonego Smoka i American Top Team po tym, jak rywal nabawił się kontuzji w drugiej rundzie.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Po tym starcie kibice znad Wisły mocno się zmobilizowali, pisząc o walce o mistrzowskie trofeum na wszystkich portalach społecznościowych. Ostatecznie okazuje się, iż „Gamer” będzie musiał na to jeszcze trochę poczekać. Mimo wszystko jest bardzo zadowolony z oponenta, którego zaproponowało mu UFC.

Wiem przeciwnika, miejsce, datę. Tak naprawdę czekam tylko na kontrakt, żeby to sfinalizować, bo na razie jest to dogadane słownie, ale już wiem. Dla mnie jest wow. Dla każdego jest co innego, bo jeden lubi to, a drugi tamto. Wszyscy się spodziewają, że będę się bił o pas, ale muszę was zasmucić – nie będzie to walka o pas, ale ja jestem mega zadowolony. 

przyznał w rozmowie dla MMA Rocks.

Gamrot od dłuższego czasu wspomina, iż marzy mu się konfrontacja z byłym czempionem, Charlesem Oliveirą (34-9). Czy to właśnie on będzie jego przeciwnikiem w najbliższym czasie? Cóż, na odpowiedź trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. W ścisłej czołówce znajduje się jednak kilka ciekawych nazwisk, więc kibice na pewno nie będą zawiedzeni.

Zobacz także: Poirier o potencjalnym zestawieniu z Gamrotem

W taki sposób prezentuje się TOP wagi lekkiej UFC:

Źródło: YouTube/MMA Rocks, ufc.com, fot. Chris Unger/Zuffa LLC